aNa wystawie tam za Cszybą, za sdzybą     G 
aSerca łamiesz, mówiCsz po co Tobdie miłość?           G 
aMoże właśnie ja to sprawię  C 
Przeznaczeniee pod mój adres wyśle Cię          G 
dCzekam na ten dzień,
G a C | G
A czasu jest coraz mnie-e-e-e-ej

Ref. Nieoasiągalny egzemplarz, rozCgryzłam Cię                   d 
Można podziGwiać, nie można mieć
Jeasteś przeciwnym biegunem, łCamaczem serc                     d 
Arktycznym chłodem Gusypiasz mnie

Czas upływa, tracę głowę, tracę głowę
Nadal nie wiem jak to zrobić, jak Cię zdobyć
Jestem Tobie obojętna,
Ten scenariusz pełen jest smutnych scen
Stoję w miejscu wciąż,
A czasu jest coraz mnie-e-e-e-ej

Ref. Nieosiągalny egzemplarz, rozgryzłam Cię
Można podziwiać, nie można mieć
Jesteś przeciwnym biegunem, łamaczem serc
Arktycznym chłodem usypiasz mnie

aTo jednostronne kochanie i wiCęcej nic
dRozumiem wszystko, tak musi być G 
aI choć się nigdy nie dowiesz kCim jestem ja
dWciąż jesteś wszystkiGm tym, co mam

Nieosiągalny egzemplarz, rozgryzłam Cię
Można podziwiać, nie można mieć
Jesteś przeciwnym biegunem, łamaczem serc
Arktycznym chłodem usypiasz mnie x2

Usypiasz mnie…