Natural disaster Alexz Johnson

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki KaRock
Natural disaster

Czy jestem kolejną ofiarą?
Bitwy którą toczysz?
Jesteś swoim najgorszym wrogiem
W bitwie z samym sobą
Lecz ty tego nie dostrzegasz

Nie mogę patrzeć jak pędzisz
Wszędzie gdzie sie zjawiasz jak piorun ponosisz klęskę
Nie wiem jak to robisz
Finał zawsze ten sam
Wszędzie gdzie sie pojawiasz
Jest grzmot lecz nie ma deszczu

Wiem, że przenosisz się wolnymi ruchami
I nie wiem dokąd zmierzasz
Jestem już zmęczona, to nudne
Zaciskasz swój uścisk bo droga zmierza w dół

Nie mogę patrzeć jak pędzisz
Wszędzie gdzie sie zjawiasz jak piorun ponosisz klęskę
Nie wiem jak to robisz
Finał zawsze ten sam
Wszędzie gdzie sie pojawiasz
Jest grzmot lecz nie ma deszczu

Patrzę jak odchodzisz
To staje sie codziennie silniejsze
Gdy jak huragan schodzisz w dół
Nie mogę patrzeć jak cierpisz
Więc po prostu odwrócę wzrok

Nie mogę patrzeć jak pędzisz
Wszędzie gdzie sie zjawiasz jak piorun ponosisz klęskę
Nie wiem jak to robisz
Finał zawsze ten sam
Wszędzie gdzie sie pojawiasz
Jest grzmot lecz nie ma deszczu

Lecz nie ma deszczu


Oceń to opracowanie
Historia
Kontrybucje:
KaRock
KaRock
anonim