0
0

MÓJ POWRÓT Andrzej i Eliza

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Redakcja
CJest trzd7ecia ranoG, md7oże G7już czwaCrtej pół, a w dach bije jednostajny szum.
CI wycierd7aczkGi jed7dna G7tam drugCa tu, w kółko tańczą taniec swój.
C7I abym zdążyFć mógł nfa czas, jesiCenny szpaler z drzew przy drodze trzyma straż
CTak życie mod7je bGiegło mid7, naprzóG7d wciąż,C zF kąta w kąt, nigdy nie patrzyłem w tył.
C7Pół świata gFonię od ftrzech dni, po lCatach znalazł mnie, twój bardzo krótki list.
CI odtąd tylkd7o jedno wiGemd7 - KG7ocham CiCę, niech się dzieje to co chce.


JestC czwartad7 rano, moGże d7już G7piątej pCół, a w dach bije jednostajny szum.
CI wycieraczkd7i jeGdna d7tam G7druga tuC, w kółko tańczą taniec swój.
C7Tak jakby tyFsiąc burfych chmur, zCatrzymać chciało mnie, zrzucając smutek w dół.
CA ja poznajęd7 jakG przez md7głę, domG7 i sień,C wF której ja wpadłem w oczu twoich czerń.
C7Lecz kiedy sFtanę u tfwych drzwi, słowCa jak szkolny wiersz, wylecą z głowy mi.
CMarzenia spad7lę w ogniuG śd7wiecG7, tłumiąCc śmiech, pustym chwilom każę biec.


Oceń to opracowanie
anonim