1. Noce ciemnCe, świerkowe nam sGpadają na głowy,    H7         e 
Gdy idzH7iemy zmierzchami,e ociemniali blaskieCm dnia. G             D 
FKsiężycowCa latarniGa nieba mroki odgH7arnia,   e 
Płoną gwieCzdne latarki, żGeby jaśniej byłDo nam.          G       (C   G)  

Ref: Wędrujemy cDygańskim obozCem, nocujemy Gw gwiaździstej gerozie,           A            D 
CDzisiaj poDd Wielkim Wozem, ejutro na Wielakim Wozie.             D 
Wielki W&oCacute;z z Małym WozeGm jadą po mlecznejD drodze;         G 
KtóC;ry dziś nas będzie wiGózł: MałyD Wóz czy Wielki GWóz?
Wielki W&oCacute;z z Małym WozeGm jadą po mlecznejD drodze;         G 
KtóC;ry dziś nasH7 będzie weióC;zł: MaGły WóDz czy WieGlki W&oa(CcutG)e;z?


2. Szczyty gór kryje całun, rzeki mgły rozsuwają,
Gdy idziemy zmierzchami ociemniali blaskiem dnia.
Zorza karmin wypala, jaśnieś gwiazdom pozwala,
Płoną gwiezdne latarki, żeby jaśniej było nam.


Ref: Wędrujemy cygańskim obozem...


3. Ciepły dotyk twej dłoni chłód wieczorny przegoni,
Gdy idziemy zmierzchami ociemniali blaskiem dnia.
Ścieżka wije się kręta, szlak na drzewach pamięta,
Płoną gwiezdne latarki, żeby jaśniej było nam.


Ref: Wędrujemy cygańskim obozem...