×
test environment
Good Bye To The Roma Edyta Bartosiewicz
Tekst piosenki
Żegnajcie rzymskie świece
Żegnajcie rzymskie świece
Kiedy byłam młodsza, wierzyłam w to,
Co oni mówili
O tolerancji i miłości
Wierzyłam, że rzeczywiście chcą
Rozumieć i przebaczać
Lecz teraz wszystko minęło
Widzę to moimi oczami
Czuję to sercem
To odeszło na zawsze
Żegnam się z rzymskimi świecami
Naprawdę muszę iść
Zanim światłość i cień
Zmienią się w ciemność
Jestem w magicznym kręgu
Cała moja wiara odeszła
Moja dusza wędruje w koło, sama
Żegnam się z zamglonymi wieżami
Gdyby nie jedna mała iskra we mnie
Utonęłabym w głębokiej czarnej dziurze
W jakiś szatańskich mocach
One chyba mnie śledzą
I mają nadzieję, że zawładną moją duszą
Nie wiedziałam, że mogłabym być
Aż tak zmęczona
Odczuwam sztorm, nagły powiew
On tonie we mnie
Nie wiedziałam, że będę w stanie żyć
Bez tego
Co było czyste i młode
Teraz to jest stracone
Potrzebuje światła, by widzieć, że
Żegnam się z troskliwymi aniołami
Chociaż wszystkie je kocham
Nawet nie oglądam się za siebie, by zobaczyć
Ich uśmiechnięte twarze
Naprawdę muszę iść
Zanim słońce we mnie zajdzie
Nie wiedziałam, że mogłabym być
Aż tak zmęczona
Odczuwam sztorm, nagły powiew
On tonie we mnie
Nie wiedziałam, że będę w stanie żyć
Bez tego
Co było czyste i młode
Teraz to jest stracone
Potrzebuje światła, by widzieć
Żegnam się z rzymskimi świecami
Nawet z trwałymi ścianami
One mnie nie zatrzymają
Jestem na mojej drodze
Żegnam się ze wszystkimi magicznymi kręgami
Byłam wewnątrz, dopóki nie zerwałam tych węzłów
Nie chcę zostać
Nie chcę dłużej tu zostać !
Żegnajcie rzymskie świece
Kiedy byłam młodsza, wierzyłam w to,
Co oni mówili
O tolerancji i miłości
Wierzyłam, że rzeczywiście chcą
Rozumieć i przebaczać
Lecz teraz wszystko minęło
Widzę to moimi oczami
Czuję to sercem
To odeszło na zawsze
Żegnam się z rzymskimi świecami
Naprawdę muszę iść
Zanim światłość i cień
Zmienią się w ciemność
Jestem w magicznym kręgu
Cała moja wiara odeszła
Moja dusza wędruje w koło, sama
Żegnam się z zamglonymi wieżami
Gdyby nie jedna mała iskra we mnie
Utonęłabym w głębokiej czarnej dziurze
W jakiś szatańskich mocach
One chyba mnie śledzą
I mają nadzieję, że zawładną moją duszą
Nie wiedziałam, że mogłabym być
Aż tak zmęczona
Odczuwam sztorm, nagły powiew
On tonie we mnie
Nie wiedziałam, że będę w stanie żyć
Bez tego
Co było czyste i młode
Teraz to jest stracone
Potrzebuje światła, by widzieć, że
Żegnam się z troskliwymi aniołami
Chociaż wszystkie je kocham
Nawet nie oglądam się za siebie, by zobaczyć
Ich uśmiechnięte twarze
Naprawdę muszę iść
Zanim słońce we mnie zajdzie
Nie wiedziałam, że mogłabym być
Aż tak zmęczona
Odczuwam sztorm, nagły powiew
On tonie we mnie
Nie wiedziałam, że będę w stanie żyć
Bez tego
Co było czyste i młode
Teraz to jest stracone
Potrzebuje światła, by widzieć
Żegnam się z rzymskimi świecami
Nawet z trwałymi ścianami
One mnie nie zatrzymają
Jestem na mojej drodze
Żegnam się ze wszystkimi magicznymi kręgami
Byłam wewnątrz, dopóki nie zerwałam tych węzłów
Nie chcę zostać
Nie chcę dłużej tu zostać !