kiler Elektryczne Gitary

Elektryczne gitary - Kiler
--------------------------

To co się dzieje
Naprawdę nie istnieje
Więc nie warto mieć niczego
Tylko karmić zmysły
Będzie co ma być
Już wiem że stąd nie zwieję
Poczekam i popatrzę
Nie cofnę kijem Wisły

Już tylko Kiler
O sobie tylko tyle
Wiem co za ile
Nie muszę dbać o bilet
Mam wszystko w tyle
Są czasem takie chwile
Że się nie mylę
Choć wcale nie wiem ile
Nie kiwnąłem nawet placem
By się znaleźć w takiej walce
Teraz w pace
Swe ostatnie resztki
Imidżu tracę

Co się ze mną dzieje
Naprawdę nie istnieję
Więc nie warto już się bronić
Tylko lecieć z wiatrem
Poczekam popatrzę
Zrozumiem więcej
I wtedy wreszcie sam
Też włączę się do akcji

Już tylko Kiler
O sobie tylko tyle
Wiem co za ile
Nie muszę dbać o bilet
Mam wszystko w tyle
Są czasem takie chwile
Że się nie mylę
Choć wcale nie wiem ile
Nie kiwnąłem nawet placem
By się znaleźć w takiej walce
Teraz w pace
Swe ostatnie resztki
Imidżu tracę


Oceń to opracowanie
anonim
  • Anonimowy użytkownik
    misiek
    to jest super

    · Zgłoś · 17 lat temu
  • Anonimowy użytkownik
    ;>
    tam jest jeden błąd w tekście, ale to już chyba powinieneś/nnaś sam(a)? znaleść :)

    · Zgłoś · 17 lat temu