×
test environment
W stronę słońca Ewelina Lisowska
-
10 ulubionych
-
1 ulubiony
-
19 ocen
e
D
G
a
Złap mnie za rękę
Na koniec mapy zabierz mnie
Przynieś mi tęczę
Ja z tobą znowu latać chcę
I poruszamy znów powietrze
Gdy razem rozpędzamy się
Dotykiem zaginamy przestrzeń
Mamy co chcemy
Siebie mamy więc
W tym całym zwariowaniu serc
I w całym tym szaleństwie dobrze wiem
Nie zatrzyma nas już nic
[Już nic, już nic...]
Rozpędzeni prosto w stronę słońca
Zatraceni w sobie tak bez końca
Zaliczamy dziś te wszystkie stany
Bez grawitacji pędząc w nieznane
Mrugnij a pofruną szyby z okien
Rozpalamy znowu tu nasz ogień
Każda chwila jest wiecznością
Kiedy miłością podbijamy kosmos
[Kosmos, kosmos ...]
To takie proste
Kochamy każdy dzień i noc
Żyjemy mocniej
I ciągle uciekamy stąd
W tym całym zwariowaniu serc
I w całym tym szaleństwie dobrze wiem
Nie zatrzyma nas już nic
[już nic, już nic]
Rozpędzeni prosto w stronę słońca
Zatraceni w sobie tak bez końca
Zaliczamy dziś te wszystkie stany
Bez grawitacji pędząc w nieznane
Mrugnij a pofruną szyby z okien
Rozpalamy znowu tu nasz ogień
Każda chwila jest wiecznością
Kiedy miłością podbijamy kosmos
[kosmos, kosmos]
Zobacz miłością podbijamy kosmos....
Rozpędzeni prosto w stronę słońca
Zatraceni w sobie tak bez końca
Zaliczamy dziś te wszystkie stany
Bez grawitacji pędząc w nieznane
Mrugnij a pofruną szyby z okien
Rozpalamy znowu tu nasz ogień
Każda chwila jest wiecznością
Kiedy miłością podbijamy kosmos
Rozpędzeni tak w stronę słońca
(znów podbijamy kosmos)
Rozpędzeni tak w stronę słońca
(znów podbijamy kosmos)
Mrugnij a pofruną szyby z okien
Rozpalamy znowu tu nasz ogień
Każda chwila jest wiecznością
Kiedy miłością podbijamy kosmos
(kosmos , kosmos)
-
ZuzaA bicie ? Może ktoś powiedzieć?
-
Sarcia Mikulskaardzo fajne i dobre pasujace i łtwe chwyty