×
test environment
Szulerzy Jacek Kaczmarski
-
1 ocena
-
6 ocen
Jeśli siadasz przy tym stole,
zważ, ze światło nienajlepsze,
a partnerzy w każdym razie przypadkowi;
popraw pludry nim usiądziesz
i pod boki się podeprzyj -
bo pewności siebie brak nowicjuszowi.
Kart nie sprawdzaj: znakowane -
ale nie daj znać, ze wiesz to,
bo obrażą się i wstaną od stolika.
Przegrasz - tak czy owak; chyba,
że oszukasz, ale zresztą:
nie po kartach się poznaje przeciwnika.
Gramy patrząc sobie w oczy,
ręce muszą chodzić same
i pod stołem decydować o rozgrywce.
Nie drgnij kiedy król, którego
w ręce masz twą weźmie damę;
szuler ten kto pierwszy nazwał się szczęśliwcem!
Nie ciesz się gdy go odkryjesz;
zwykle bywa trzech lub czterech,
siadłeś po to tu, by zagrać uczciwego!
Swoje zapasowe asy
trzymaj długo, blisko nerek -
póki nie zostanie ci już nic innego.
Wtedy dołącz je do talii,
tak by nikt nie spostrzegł z reszty,
a gdy już się wyda, że jest kart za dużo,
wstań od stołu, z oburzeniem
walnij pięścią "ha, szubrawcy,
a wiec temu to rozrywki wasze służą!
Unieważniam wszystkie partie,
pieczętuję stół i pulę,
albo wzywam straż i sztandar i rozróba!"
Łotry znikną, gdy usiądziesz,
przetasujesz talię czule
i zaprosisz kogo chcesz by go oskubać.
zważ, ze światło nienajlepsze,
a partnerzy w każdym razie przypadkowi;
popraw pludry nim usiądziesz
i pod boki się podeprzyj -
bo pewności siebie brak nowicjuszowi.
Kart nie sprawdzaj: znakowane -
ale nie daj znać, ze wiesz to,
bo obrażą się i wstaną od stolika.
Przegrasz - tak czy owak; chyba,
że oszukasz, ale zresztą:
nie po kartach się poznaje przeciwnika.
Gramy patrząc sobie w oczy,
ręce muszą chodzić same
i pod stołem decydować o rozgrywce.
Nie drgnij kiedy król, którego
w ręce masz twą weźmie damę;
szuler ten kto pierwszy nazwał się szczęśliwcem!
Nie ciesz się gdy go odkryjesz;
zwykle bywa trzech lub czterech,
siadłeś po to tu, by zagrać uczciwego!
Swoje zapasowe asy
trzymaj długo, blisko nerek -
póki nie zostanie ci już nic innego.
Wtedy dołącz je do talii,
tak by nikt nie spostrzegł z reszty,
a gdy już się wyda, że jest kart za dużo,
wstań od stołu, z oburzeniem
walnij pięścią "ha, szubrawcy,
a wiec temu to rozrywki wasze służą!
Unieważniam wszystkie partie,
pieczętuję stół i pulę,
albo wzywam straż i sztandar i rozróba!"
Łotry znikną, gdy usiądziesz,
przetasujesz talię czule
i zaprosisz kogo chcesz by go oskubać.