×
test environment
AUTOSTRADA COUNTRY Jarosław Jaros
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
-
1 ulubiony
wstęp
Wstałem rano piąta sześć
Coś dziś obudziło mnie
Czułem jakiś zew motoru
A spać mogłem do oporu
Jadę w Polskę, polską drogą
Zachwycony tą swobodą
Mijam dziury i kałuże
Bo są one bardzo duże
Na A2 i A1 FC
Stoi bramek nowych sześć GC
By nie płacić jak ten jeleń FC
Mijam wszystkie no i cześć GC
Jadę, jadę w dal drogami
Konie dzwonią panewkami
Tłoki tłoczą, rury dymią
Tylko się Bułgarki dziwią
Ja nie boję się „Misiaków”
„Krokodylków”, czy celniaków
Niech to jednak cię nie dziwi
Po to właśnie jest to CB
Na A2 i
Stoi bramek nowych sześć
By nie płacić jak ten jeleń
Mijam wszystkie no i cześć
Nie przejmuję się ViaTOLLem
Skręcam i objadę polem
Jadę dalej trzycyfrową
Mimo, że jest gorszą drogą
Choć ładowność to dwa cztery
Mam dziś więcej będę szczery
Warto jest oszczędzać brachu
I nie tylko w moim fachu
Na A2 i
Stoi bramek nowych sześć
By nie płacić jak ten jeleń
Mijam wszystkie no i cześć
Zatankuję dwie stóweczki
I obiadek z darmóweczki
Z oszczędności z tachografu
Kupię dzieciom po pluszaku
Jestem dzisiaj trochę spięty
Jutro płacę alimenty
Ale panie grzybiareczki
Rozładują me smuteczki
Na A2 i
Stoi bramek nowych sześć
By nie płacić jak ten jeleń
Mijam wszystkie no i cześć
tekst, muzyka: Jarosław Jaros
a
d
C
E
a
Wstałem rano piąta sześć
a
Coś dziś obudziło mnie
d
Czułem jakiś zew motoru
C
A spać mogłem do oporu
E
a
Jadę w Polskę, polską drogą
Zachwycony tą swobodą
Mijam dziury i kałuże
Bo są one bardzo duże
Na A2 i A1 FC
Stoi bramek nowych sześć GC
By nie płacić jak ten jeleń FC
Mijam wszystkie no i cześć GC
Jadę, jadę w dal drogami
Konie dzwonią panewkami
Tłoki tłoczą, rury dymią
Tylko się Bułgarki dziwią
Ja nie boję się „Misiaków”
„Krokodylków”, czy celniaków
Niech to jednak cię nie dziwi
Po to właśnie jest to CB
Na A2 i
A1
Stoi bramek nowych sześć
By nie płacić jak ten jeleń
Mijam wszystkie no i cześć
Nie przejmuję się ViaTOLLem
Skręcam i objadę polem
Jadę dalej trzycyfrową
Mimo, że jest gorszą drogą
Choć ładowność to dwa cztery
Mam dziś więcej będę szczery
Warto jest oszczędzać brachu
I nie tylko w moim fachu
Na A2 i
A1
Stoi bramek nowych sześć
By nie płacić jak ten jeleń
Mijam wszystkie no i cześć
Zatankuję dwie stóweczki
I obiadek z darmóweczki
Z oszczędności z tachografu
Kupię dzieciom po pluszaku
Jestem dzisiaj trochę spięty
Jutro płacę alimenty
Ale panie grzybiareczki
Rozładują me smuteczki
Na A2 i
A1
Stoi bramek nowych sześć
By nie płacić jak ten jeleń
Mijam wszystkie no i cześć
tekst, muzyka: Jarosław Jaros