Kasia Sobczyk -
















-----------------------------------------


/A/Trzynastego nawet w grudniu jest wiosna./G/./Gis/
/A/Trzynastego każda droga jest prosta./G/./Gis/
/D/Trzynastego nie liczy się strat./G/./Gis/
/A/Trzynastego od morza do Tatr./G/./Gis/
/E/Trzynastego.
/D/kapelusze z głów poważnych zrywa /A/wiatr.
/A/..................................../G/./Gis/

Trzynastego wszystko zdarzyć się może.
Trzynastego świat w różowym kolorze.
Trzynastego nie smucą mnie łzy.
Trzynastego piękniejsze mam sny.
Trzynastego.
A ty właśnie trzynastego jesteś zły.

/E/Wiem, że gniewasz się /A/na mnie,
/E/bo powodów masz /A/tysiąc,
/E/Ale jedno ci/A/ powiem.
/D/Jedno mogę ci /E/przysiąc.

/G/./Gis/...
/A/Trzynastego wiosna twoje ma imię./G/./Gis/
Trzynastego twoje myśli są przy mnie.
Trzynastego nie widzę twych wad
Trzynastego piekniejszy jest świat
Trzynastego.
I dlatego właśnie dzisiaj śpiewam tak.

Trzynastego wiosna twoje ma imię.
Trzynastego twoje myśli są przy mnie.
Trzynastego nie widzę twych wad.
Trzynastego piekniejszy jest świat.
Trzynastego.
I dlatego trzynastego śpiewam tak.




Trzynastego od morza do Tatr.
Trzynastego piekniejszy jest świat.
Trzynastego zaśpiewam Ci tak.
Trzynastego!