Ciemny nocą pokój w samym środku ja
Niemy mój telefon już poszedł spać
Tulę znów poduszki co mój chłoną żal
Telewizor tylko już ze mną chociaż mówić chce
Czekam tak lecz przecież
Dobrze wiem że gdy znów zapomnę ciebie
Wiesz gdy przyjdziesz będę tu

Obok jesteś daleko
Blisko za blisko zbyt
Będę obok lecz przecież
Za daleko by chcieć

Dzień bez ciebie chociaż słodki gorzki jest
Z tobą jednak rację znów plączą się
Kiedy chcesz ja jestem nie chcesz nie mam mnie
Jesteś i cię nie ma o tobie więcej wiem niż chcę
Zanim znowu zamknę twe za sobą drzwi
Znów ostatni raz znów ostatni raz spojrzę
Wiesz dobrze nie ostatni raz