×
test environment
Epitafium (Epitaph) King Crimson
Tekst piosenki
-
1 ulubiony
Pęka mur z którego przemawiał prorok
Promień słońca igra na pieśni żałobnej
Tam sny i nocne koszmary rodzierają wszystko
Czyje ręce złożą laur, gdy cisza topi krzyk
Przerażenie będzie moim epitafium
Gdy pełznę a droga łasmie się i pęka
Jeśli dobrniemy do celu, będziemy się śmiać
Lecz sądze, że wcześniej rozlegnie się płacz
Na naszej wierze kiełkują nasiona czasu rzucone w kościelne stalle
I wzrastają w deszczu uczynków tych którzy wiedzą i o których wiadomo
W świecie bez reguł wiedza to przyjaciółka wiodąca cię na śmierć
Patrz! Czyż wiary przodków nie głoszą dzisiaj głupcy?
Przerażenie będzie moim epitafium
Gdy pełznę a scieżka łamie się i pęka
Jeśli dobrniemy do celu będziemy się śmiać
Lecz jestem pewien, że wcześniej rozlegnie się płacz
Promień słońca igra na pieśni żałobnej
Tam sny i nocne koszmary rodzierają wszystko
Czyje ręce złożą laur, gdy cisza topi krzyk
Przerażenie będzie moim epitafium
Gdy pełznę a droga łasmie się i pęka
Jeśli dobrniemy do celu, będziemy się śmiać
Lecz sądze, że wcześniej rozlegnie się płacz
Na naszej wierze kiełkują nasiona czasu rzucone w kościelne stalle
I wzrastają w deszczu uczynków tych którzy wiedzą i o których wiadomo
W świecie bez reguł wiedza to przyjaciółka wiodąca cię na śmierć
Patrz! Czyż wiary przodków nie głoszą dzisiaj głupcy?
Przerażenie będzie moim epitafium
Gdy pełznę a scieżka łamie się i pęka
Jeśli dobrniemy do celu będziemy się śmiać
Lecz jestem pewien, że wcześniej rozlegnie się płacz
The wall on which the prophets wrote
Is cracking at the seams.
Upon the instruments if death
The sunlight brightly gleams.
When every man is torn apart
With nightmares and with dreams,
Will no one lay the laurel wreath
As silence drowns the screams.
Between the iron gates of fate,
The seeds of time were sown,
And watered by the deeds of those
Who know and who are known;
Knowledge is a deadly friend
When no one sets the rules.
The fate of all mankind I see
Is in the hands of fools.
Confusion will be my epitaph.
As I crawl a cracked and broken path
If we make it we can all sit back
and laugh.
But I fear tomorrow I'll be crying,
Yes I fear tomorrow I'll be crying.
Polska wersja
Epitafium oraz Marsz Bez Przyczyny i Jutro I Jutro
--------------------------------------------------
Mur na którym pisali prorocy
Pęka w spoinach.
A w narzędziach śmierci,
Odbija się słoneczny blask.
Gdy każdy człowiek rozdarty jest
Pomiędzy koszmary, a pełne marzeń sny.
Nikt nie założy laurowego wieńca,
Gdy Cisza pogrąża Krzyk.
Chaos będzie moim Epitafium,
Gdy czołgam się spękaną i krętą scieżką,
Jeżeli nam się uda, usiądziemy i zaśmiejemy się,
Lecz obawiam się, że jutro będę płakał...
Tak, boję się, że jutro będę płakał...
Pomiędzy żelaznymi Wrotami Losu
Zasiano Ziarna Czasu,
Podlewane uczynkami tych,
Którzy Wiedzą i których Znamy.
Wiedza to Śmiertelny Przyjaciel,
Gdy nikt nie ustala reguł.
Los rodzaju ludzkiego jest,
Jak widzę, w rękach głupców.
Chaos będzie moim Epitafium,
Gdy czołgam się spękaną i krętą scieżką,
Jeżeli nam się uda, usiądziemy i zaśmiejemy się,
Lecz obawiam się, że jutro będę płakał...
Tak, boję się, że jutro będę płakał...
Mur na którym pisali prorocy
Pęka w spoinach.
A w narzędziach śmierci,
Odbija się słoneczny blask.
Gdy każdy człowiek rozdarty jest
Pomiędzy koszmary, a pełne marzeń sny.
Nikt nie założy laurowego wieńca,
Gdy Cisza pogrąża Krzyk.
Może być??
Chaos będzie moim Epitafium,
Gdy czołgam się spękaną i krętą scieżką,
Jeżeli nam się uda, usiądziemy i zaśmiejemy się,
Lecz obawiam się, że jutro będę płakał...
Tak, boję się, że jutro będę płakał...