Chleb Kokon

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki TermiT
    1 ulubiony
Trwania mego panem CHLEB

Zwyczajna niemoc sprawia, że
Nie jestem panem swego życia
Chociaż tego chcę
Bo trwania mego panem CHLEB
Aby być sytym upokorzeń masę muszę nieść
Po labiryntu setkach dróg
Mostach zwodzonych, bym tym kim chcę
Stać się mógł!!!
Więc proszę nie oceniaj mnie
Ze swej pozycji, jeśli tylko masz swój
WIELKI CEL!
I proszę chciej zrozumieć, chciej!
Że potrzebuje czegoś więcej niż ten chleb!

Zegary biją tylko tam
Gdzie pośpiech bywa gościem!
U PRZYMUSU bram!
I tak wygląda dziś mój świat
NIEZAMIERZONA ŚMIESZNOŚĆ LOSU
Oto cały ja!
Więc proszę nie oceniaj mnie
Ze swej pozycji, jeśli tylko masz swój
WIELKI CEL!
I proszę chciej zrozumieć, chciej!
Że potrzebuje czegoś więcej niż ten...
Chcę wychodzić z siebie sam, sam z siebie
I spoglądać wtedy w dół na siebie!

Ref. ODCHODZIĆ I WRACAĆ!
DLA PASJI SIĘ ZATRACAĆ
WYPRZEDZAĆ WŁASNY
CIEŃ!

bo trwania mego panem CHLEB!

Chcę wychodzić z siebie sam, sam z siebie
I spoglądać wtedy w dół na siebie!

Ref. ODCHODZIĆ I WRACAĆ!
DLA PASJI SIĘ ZATRACAĆ
WYPRZEDZAĆ WŁASNY
CIEŃ!
bo TRWANIA mego PANEM CHLEB


Oceń to opracowanie
Historia
Kontrybucje:
TermiT
TermiT
anonim