×
test environment
Na plaży Krzysztof Malinowski
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
-
1 ulubiony
Na rozgrzanym piasku pla?y
Cud blondyna cia?o sma?y
Ch?opcy patrz? podnieceni
Jak jej dekolt sie rumieni
Na pomo?cie t?um ?eglarzy
Ka?dy cicho o niej marzy
Ja na widok tej panienki,
Te? wypr??am swoje wdzi?ki
Tak ten ?wiat zrobiony jest GC
Ka?dy ch?op to dra? i pies
Wiem co? o tym, prosz? was
Sam bywa?em tam nie raz
Taka to juz rola samca,
Najpierw prosz? j? do ta?ca
Potem wciskam jaki? kit
I ju? moja a? po swit
A ?e nie chc? ?adnych spi??
Kiedy ona znów ma ch??
Szybko wracam pod pierzynk?
By dopie?ci? jeszcze chwilk?
Tak ten ?wiat zrobiony jest...
Raz niestety sie zdarzy?o,
?e dosta?em od niej w ry?o
Chcia?a bowiem na ?aglówce
A ja krótko - tam nie dupce!
Bo w przechy?ach niewygodnie
Trzeba ni?ej spu?ci? spodnie
Jak to robi?, kiedy fala
Nad kokpitem si? przewala
Tak ten ?wiat zrobiony jest...
Na nic p?acz jej, ani krzyk,
Gdy stawi?em ?agle w mig
By nie smuci? mej dziewczyny
Cichcem kiwam si? z mariny
Dzisiaj p?ywam sobie sam
A ?e ch?tke czasem mam
Staj? w dryfie gdzie? przy pla?y,
Bo kto wie, co sie wydarzy
G
Cud blondyna cia?o sma?y
D
Ch?opcy patrz? podnieceni
Jak jej dekolt sie rumieni
G
Na pomo?cie t?um ?eglarzy
Ka?dy cicho o niej marzy
D
Ja na widok tej panienki,
Te? wypr??am swoje wdzi?ki
G
-G
Tak ten ?wiat zrobiony jest GC
G
Ka?dy ch?op to dra? i pies
D
Wiem co? o tym, prosz? was
Sam bywa?em tam nie raz
G
-D
Taka to juz rola samca,
Najpierw prosz? j? do ta?ca
Potem wciskam jaki? kit
I ju? moja a? po swit
A ?e nie chc? ?adnych spi??
Kiedy ona znów ma ch??
Szybko wracam pod pierzynk?
By dopie?ci? jeszcze chwilk?
Tak ten ?wiat zrobiony jest...
Raz niestety sie zdarzy?o,
?e dosta?em od niej w ry?o
Chcia?a bowiem na ?aglówce
A ja krótko - tam nie dupce!
Bo w przechy?ach niewygodnie
Trzeba ni?ej spu?ci? spodnie
Jak to robi?, kiedy fala
Nad kokpitem si? przewala
Tak ten ?wiat zrobiony jest...
Na nic p?acz jej, ani krzyk,
Gdy stawi?em ?agle w mig
By nie smuci? mej dziewczyny
Cichcem kiwam si? z mariny
Dzisiaj p?ywam sobie sam
A ?e ch?tke czasem mam
Staj? w dryfie gdzie? przy pla?y,
Bo kto wie, co sie wydarzy