0
0

Polska Kult


Poranne zorze, poranne zorze /aa
Gdy idę w Sopocie nad morzem /aa
Po plaży brudno-piaskowej /GG
Bałtyk śmierdzi ropą naftową /aa

Poranne chodniki
Gdy idę nie rozmawiam z nikim
Jak jest w niedziele nad ranem
Po sobotnich balach chodniki zarzygane

Polska, mieszkam w Polsce /aa
Mieszkam w Polsce, mieszkam tu, tu, tu... /aa /GG /aa

Koncerty popołudniowe
Pełne bez mózgów w służbie porządkowej
Patrzą wokoło, bo swędzą ich ręce
Kochają bić coraz więcej i więcej

Znowu wieczorne przygody
Gdy wchodzę na kamienne schody
Zaczepia mnie pijanych meneli wielu
Jutro spotkają się w kościele

Polska, mieszkam w Polsce /aa
Mieszkam w Polsce, mieszkam tu, tu, tu... /aa /GG /aa

Nocne sklepy z mlekiem
I patrzę co się dzieje pod sklepem
Tłum przystawia komuś do twarzy pięści
Żądają dla niego kary śmierci

Znowu poranne pociągi
Ja stoję i patrzę na marmurowe dziwolągi
Czy byłeś kiedyś u nas na dworcu w nocy
Jest tak brudno i brzydko, ze pękają oczy

Polska, mieszkam w Polsce /aa
Mieszkam w Polsce, mieszkam tu, tu, tu... /aa /GG /aa



Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Doskonały 14 głosów
Historia
Kontrybucje:
Zedka
Zedka
anonim