×
test environment
Czarne kowboje Lao Che
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
tonacja f#-moll
Wstęp:
Łuhu, łaha (x4)
Mam na prerii dom mam dom mam dom tam przykucnę u drzwi i...
Postaram się nie zmrużyć oka, gdy przyjadą do mnie moje myśli.
Rozkulbaczę konie, zaproszę je za próg, zapytam: jak droga?
zapytam: należycie do mnie, czy do mojego we mnie wroga?
Łuhu łaha (x4)
Będę czekał, nie zasnę.
Paluchy w drzwiach przytrzasnę, własne.
Będę czekał, nie zasnę.
Paluchy w drzwiach przytrzasnę.
Będę czekał spokojny, zły nie będę w ogóle
Jeśli będą wśród was także te ochrypło-czarno-ponure
Byle by gaz uiścić będziemy sobie pichcić, będziemy sobie mieszkać.
Was braciszkowie czarni czule przytulę, przeganiać was chcę przestać.
(poprzez prerię Arizony)x2 - głos w tle
Łuhu łaha (x4
(poprzez prerię Arizony)
Przemówicie do mnie ja wysłucham co macie do powiedzenia
Bo żeby się obudzić muszę poznać datę i miejsce waszego urodzenia
Będę czekał, nie zasnę.
Paluchy w drzwiach przytrzasnę, własne.
Będę czekał, nie zasnę.
Paluchy w drzwiach przytrzasnę.
Nie zasnę! nie zasnę! nie zasnę! nie zasnę! nie!
Jadą braciszkowie moje - jadą, czarne kowboje.
Jadą braciszkowie moje - jadą, gnoje.
Jadą braciszkowie moje - jadą, czarne kowboje.
Jadą braciszkowie moje - jadą, trochę się ich boje.
Jadą braciszkowie moje - jadą, czarne kowboje.
Jadą, w pistoletach mają ołowiano-chujowe nastroje.
Mam na prerii dom, dom, dom. Tam przykucnę u drzwi i...
Postaram się nie zmrużyć oka, gdy przyjadą do mnie moje myśli.
Rozkulbaczę konie, zaproszę je za próg, zapytam: jak droga?
Zapytam : należycie do mnie, czy do mojego we mnie wroga?
I będę pytał spokojny, zły ja nie będę w ogóle,
Jeśli będę wśród was także te ochrypło-czarno-ponure
Byle by gaz uiścić będziemy sobie pichcić, będziemy sobie mieszkać.
Was braciszkowie czarni czule przytulę, przeganiać was chcę przestać.
Wstęp:
fis
E
Łuhu, łaha (x4)
Mam na prerii dom mam dom mam dom tam przykucnę u drzwi i...
fis
Postaram się nie zmrużyć oka, gdy przyjadą do mnie moje myśli.
Rozkulbaczę konie, zaproszę je za próg, zapytam: jak droga?
zapytam: należycie do mnie, czy do mojego we mnie wroga?
Łuhu łaha (x4)
Będę czekał, nie zasnę.
fis
E
(E na końcu tylko z raz)Paluchy w drzwiach przytrzasnę, własne.
Będę czekał, nie zasnę.
Paluchy w drzwiach przytrzasnę.
Będę czekał spokojny, zły nie będę w ogóle
Jeśli będą wśród was także te ochrypło-czarno-ponure
Byle by gaz uiścić będziemy sobie pichcić, będziemy sobie mieszkać.
Was braciszkowie czarni czule przytulę, przeganiać was chcę przestać.
(poprzez prerię Arizony)x2 - głos w tle
Łuhu łaha (x4
(poprzez prerię Arizony)
Przemówicie do mnie ja wysłucham co macie do powiedzenia
Bo żeby się obudzić muszę poznać datę i miejsce waszego urodzenia
Będę czekał, nie zasnę.
Paluchy w drzwiach przytrzasnę, własne.
Będę czekał, nie zasnę.
Paluchy w drzwiach przytrzasnę.
Nie zasnę! nie zasnę! nie zasnę! nie zasnę! nie!
Jadą braciszkowie moje - jadą, czarne kowboje.
Jadą braciszkowie moje - jadą, gnoje.
Jadą braciszkowie moje - jadą, czarne kowboje.
Jadą braciszkowie moje - jadą, trochę się ich boje.
Jadą braciszkowie moje - jadą, czarne kowboje.
Jadą, w pistoletach mają ołowiano-chujowe nastroje.
Mam na prerii dom, dom, dom. Tam przykucnę u drzwi i...
Postaram się nie zmrużyć oka, gdy przyjadą do mnie moje myśli.
Rozkulbaczę konie, zaproszę je za próg, zapytam: jak droga?
Zapytam : należycie do mnie, czy do mojego we mnie wroga?
I będę pytał spokojny, zły ja nie będę w ogóle,
Jeśli będę wśród was także te ochrypło-czarno-ponure
Byle by gaz uiścić będziemy sobie pichcić, będziemy sobie mieszkać.
Was braciszkowie czarni czule przytulę, przeganiać was chcę przestać.