love story


love story

Intro.
Pierwszy ruch zrobił Bóg. Drugi i trzeci też. W sumie każdy. Wymyślił nazwę, przesłanie, motto. Nawet datę pierwszego koncertu. Na niedomiar dał nam czystą miłość. Niezwykła ta Jego kreatywność. Po prostu nas zatyka.

Love Story uwielbione.
Zaczęło się na rekolekcjach Strefa Chwały w Gródku nad Dunajcem, dwa lata temu. Siedziałyśmy osobno, rozszczepieni po sali. Monika Dziurlikowska prowadziła modlitwę Uwielbienia.