0
0

Gdy Umiera Dzień Maciej Silski


Portowy zgiełk głowa pęka na pół e C G D
fałszywy jęk świata bez bohaterów e C G D
gniewne jak morze to miasto co śpi e C G D
pilnuj mnie utonę w nim e C G D

Wieczorny szept kusi jak świeża krew e C G D
znajomy szept błaga o nieśmiertelność e C G D
kiedy niewiele już mam pewnych dróg e C G D
wiele dziś może stać e C G D

Obudź się, leży tu gdzieś, c G
suknia jak mgła, nożem słońca zerwana e D
tańcz, chcę Widzieć jak c G
pieści Cię wiatr, włosami gra h D

tańcz, ja będę stał a e
wbity w Twój cień jak posąg kamienny D e
gdy umiera dzień upij i wieńcz a e
nie zostawiaj bo utonę w nim D e c

Pusta jak wór głowa pęka na pół e C G D
suche na wiór słowa pachną udręką e C G D
wczorajszy dzień przykrył prawdę jak kurz e C G D
gdyby tak cofnąć czas... e C G D

Obudź się, leży tu gdzieś, c G
suknia jak mgła, nożem słońca zerwana e D
tańcz, chcę Widzieć jak c G
pieści Cię wiatr, włosami gra h D

tańcz, ja będę stał a e
wbity w Twój cień jak posąg kamienny D e
gdy umiera dzień upij i wieńcz a e
nie zostawiaj bo utonę w nim D e c

tańcz, ja będę stał a e
wbity w Twój cień jak posąg kamienny D e
gdy umiera dzień upij i wieńcz a e
nie zostawiaj bo utonę w nim D e c G


Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Dobry+ 3 głosy
anonim