Diabeł w karty grał o życie me,
nie dbał, czy wywróży źle.
W poczekalni życia tyle dni czekałam, by
łaskawie los obdarzył mnie.

Ref.: I trochę łez, i trochę burz,
i troche słońca w garsci mieć,
i kilka róż, i kilka wspomnień w sercu gdzieś.
Czasem pod wiatr, czasem pod prąd,
czasem z radością swą, by odgonoć zły los.
odwrócić go, to tylko to.

Wyczekałam aż ktoś powie, że
nadszedł czas, by zbudzić się.
Tyle obaw, co planuje Bóg.
Czy odnajdę się w tej grze?

Ref.: I trochę łez, i trochę burz, i troche słońca w garsci mieć,
i kilka róż, i kilka wspomnień w sercu gdzieś.
Czasem pod wiatr, czasem pod prąd,
czasem z radością swą, by odgonoć zły los.
odwrócić go, to tylko to.

Diabeł w karty grał o życie me,
nie dbał, czy wywróży źle...