0
0

Miasteczko Bełz Magda Umer

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę pippirrup
    1 ulubiony
(e)Mój mihły Icełe
już niee bój sihę nocy
e ludziom w oczyh patrz,          A 
w miasteczku Bełz.   D 
 hMinęło tylDe lat,
 harmonHia znów gera,
 obłoki płhyną w dal,
znóe;w toczy się hświat.
 Wypiękniał nasz Bełz,   D 
 w ogrodaAch, na grobachD bez.
 Nikt niAe chce pamiętać,D 
 nikt nhie chce znać smaku łeez.
 eI tylko gdy śpisz,
 samotny i sam, h 
 i tylko gdy śpisez,
h płyniesz, giniesz tam..Fis.  
 Gdzie tata i mamae 
 przy tobie są zn&oachute;w
 i czule pilnujeą
 maluthkich twych sn&oacutFise;w.
- h
Miasteczko Bełz,
 kochanye mój hBełz.
 W porannee gazety ubrhany       e 
 spokohjnie się budzei Bełz   h 

Łagodny świt
w zwyczajnych dni rytm,
w niedziele bezpieczna
nad rzekę wycieczka
i w krzakach szept.
 DA w piekaGrni pacDhnie chleb, G 
 koń nad owsemD schyla łeAb.       D 
D ZakochGanym niebaD dość,  g 
 tylko cicDho gwiżAdże ktoś.  Fis   

Miasteczko Bełz,
main sztetełe Bełz.
Wypłowiał już tamten obrazek,
milczący, płonący Bełz.

Dziś, kiedy dym,
to po prostu dym.
Pierścionek na szczęście,
w przemyśle zajęcie,
w niedzielę chrzest.

Białe ziarno, czarny mak,
młodej żony słodki smak.
Kroki w sieni... nie drżyj tak,
to nie oni. To tylko wiatr...

Miasteczko Bełz,
kochany mój Bełz.
W kołysce gdzieś dzieciak zasypia,
a mama tak nuci mu:

Zaśnijże już
i oczka swe zmruż.
Są czarne,
a szkoda, ze nie są niebieskie.
Wołałabym...

Zaśnijże już
i oczka swe zmruż.
Są czarne,
a szkoda, ze nie są niebieskie.
Wolałabym...
Tak jakoś...


Oceń to opracowanie
anonim