0
0

Berlin lubi deszcz Manchester

Znfisów obudziła mnie ta Ecisza,
kcisolejny raz bezsenna Dnoc.
Za duze mnie otacza łóżko,
za duży mnie przykrywa koc.
EBanał moich łez...   D 
Berlin lubi deszcz.  fis   
Już nie wrócisz tu...cis   
JaA za każdym razem mocniej,  fis   
ściskcisam nasze zdjecie w dłoniach.. D 
CzasA tak łatwo nas pokonał..fis   
hNie zostało mi już nic, nic.D..

Pamiętam tamten dzień w sopocie...
Wiał taki bardzo zimny wiatr.
Patrzyłem prosto w Twoje czy,
teraz już wiem..ostatni raz.
Banał moich łez..

Berlin lubi deszcz.
Już nie wrócisz tu..


Ja za każdym razem mocniej,
ściskam nasze zdjecie w dłoniach..
Czas tak łatwo nas pokonał..
Nie zostało mi już nic, nic...

Ja za każdym razem mocniej,
ściskam nasze zdjecie w dłoniach..
Czas tak łatwo nas pokonał..
Nie zostało mi już nic...
Ja za każdym razem mocniej,

ściskam nasze zdjecie w dłoniach..
Czas tak łatwo nas pokonał..
Nie zostało mi już nic, nic...


Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Doskonały 2 głosy
Historia
Kontrybucje:
Sylwia
Sylwia
anonim