×
test environment
Remedium Maryla Rodowicz
-
16 ulubionych
-
37 ulubionych
-
16 ulubionych
-
-
11 ulubionych
-
2 oceny
-
1 ulubiony
światem zaczęła rządzić jesień
topi go w żółci i czerwieni
a ja tak pragnę, czemu - nie wiem
uciec pociągiem od jesieni
uciec pociągiem od przyjaciół
wrogów, rachunków, telefonów
nie trzeba długo się namyślać
wystarczy tylko wybiec z domu
wsiąść do pociągu byle jakiego
nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet
ściskając w ręku kamyk zielony
patrzeć, jak wszystko zostaje w tyle
w taką podróż chcę wyruszyć
gdy podły nastrój i pogoda
zostawić ciebie, łóżko, szafę
niczego mi nie będzie szkoda
zegary staną niepotrzebne
pogubię wszystkie kalendarze
w taką to podróż chcę wyruszyć
nie wiem, czy tylko się odważę
C
d
C
topi go w żółci i czerwieni
F
C
G
a ja tak pragnę, czemu - nie wiem
F
C
d
uciec pociągiem od jesieni
G
F
C
uciec pociągiem od przyjaciół
wrogów, rachunków, telefonów
nie trzeba długo się namyślać
wystarczy tylko wybiec z domu
wsiąść do pociągu byle jakiego
C
d7
e
d7
nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet
C
d7
e
d7
ściskając w ręku kamyk zielony
F
G
E7
a
patrzeć, jak wszystko zostaje w tyle
d7
G
w taką podróż chcę wyruszyć
C
d
C
gdy podły nastrój i pogoda
F
C
G
zostawić ciebie, łóżko, szafę
F
C
d
niczego mi nie będzie szkoda
G
F
C
zegary staną niepotrzebne
pogubię wszystkie kalendarze
w taką to podróż chcę wyruszyć
nie wiem, czy tylko się odważę
"tylko czy kiedyś się odważę..."