0
0

Sing, Sing Maryla Rodowicz

















-----------------------------------------


/a/Sing - Sing nazywają go,
/C/bo ma w oczach /G/coś takiego /D/samo /a/zło,
/C/nie hoduje /G/zbóż, ma w kie/D/szeni nóż,
/D7/a ja nie wiem /a/po co.

Sing - Sing pokochałam go,
popłynęłam jak za lordem aż na dno,
cały dzień by spał, nocą w karty grał,
a ja nie wiem o co.

/G/Czy ja /D/nie jestem/C/ lepsza /a/niż
/G/cała reszta/D/ pań, cały/C/ babski /a/wyż,
/G/gdy mnie widzisz,/D/ czemu wołasz /C/SO/a/S
/D7/na mój widok SO/D/S, SO/a/S.

Sing - Sing ma koleżków trzech,
takich spotkać na ulicy to jest pech,
zbyt nerwowi są, grzeszą kiedy śpią,
a ja nie wiem po co.

Sing - Sing czasem prosi mnie,
bym schowała to czy tamto gdzieś na dnie,
wezmę grosz czy dwa, on pretensje ma,
a ja nie wiem o co.

Czy ja nie jestem lepsza niż
cała reszta pań, cały babski wyż,
gdy mnie widzisz, czemu wołasz SOS
na mój widok SOS, SOS.

Sing - Sing nagle w oczach schudł
i wyczuwam w jego głosie jakiś chłód,
słabo w karty gra, może kogoś ma,
a ja nie wiem po co.

Sing - Sing skowroneczku mój,
gdzie się podział nienaganny urok twój,
co też ci się śni, o co chodzi ci
powiedz, powiedz o co.

Czy ja nie jestem lepsza niż
cała reszta pań, cały babski wyż,
gdy mnie widzisz, czemu wołasz SOS
na mój widok SOS, SOS.



Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Doskonały 3 głosy
Historia
Kontrybucje:
paula
paula
anonim
  • Anonimowy użytkownik
    ventolin 500
    trudne ale fajne do nauki na start

    · Zgłoś · 7 lat temu