Wirtualni chłopcy Pidżama Porno

Enter

Jest między nami gra
Gra jak świat stara
Jest w głowie dziki szum,
Czuły punkt na falach
Po ulicach snów biegnie nas spora zgraja
Po tych ulicach ze snów wszędzie słychać nasz bluzg
Tacy nikczemni i źli – widzimy się na ekranach
Gęb zakazanych sznur
Nie wypada się bać


Dookoła miłość się skorumpowała
Dookoła świat jak pierworodny grzech
Nie zdążysz nawet dobrze się przeżegnać
My nie mówimy żegnaj, koniec, cześć
Bo po co?

Sny wirtualnych chłopców
Jak u młodych chłopców


Jest między nami gra
Którą gra się w parach
Kiedy w jedną z wielu dziur
Trafia ptak z zegara
Z naszych tajnych baz naloty dywanowe,
Dwie wieże z klocków znów nam padają do stóp
Wszystkie te wścibskie psy, te straże ogniowe
Defenestrują się z okien komend na bruk


Dookoła miłość się skorumpowała
Dookoła świat jak pierworodny grzech
Nie zdążysz nawet dobrze się przeżegnać
My nie mówimy żegnaj koniec cześć
Bo po co?

Sny wirtualnych chłopców
Jak u młodych chłopców


Oceń to opracowanie
anonim
  • Anonimowy użytkownik
    mevia
    a chwyty leca tak : fis , D, A i w kolko
    pozniej jest tak : fis. D, E

    · Zgłoś · 17 lat temu