0
0

Major Ponury Piosenki Harcerskie


Major ponury
Mgła schodzi z lasu, Panie Majorze, e D7
Wiatr się zrywa z chaszczy jak ptak, C G
Już się szkopy nie tułają po borze, e H(lub H7)
Niejednego przez nas trafił szlag C D

Jutro do wsi pewnie zajdziemy,
Pies nie szczeknie, przecież my swoi,
U mej matuli cokolwiek zjemy,
Potem do snu śpiewanie ukoi

I dobrze odpoczniem nim odejdziem w góry C D
Lecz co Pan Major taki ponury e D

Do diabła ze śmiercią, Panie Majorze,
Pan szedł z nią razem w 39,
Potem trza było się z wojskiem łączyć
I miecze ostrzyć daleko za morzem

Myśmy czekali bo wodza brakło,
Lichy to zwierz, co walczy bez oka,
Wieści przysłali i słowo się rzekło,
Biały orzeł z góry spikował

I w piersi wroga wbił swe pazury,
Lecz co Pan Major taki ponury

To nie był taki zwyczajny bój,
Lufa się zgrzała jak klucze od piekła,
Mocno się wrzynał w kieszeni nabój
I każda chwila się w wieczność wlekła

Strasznie Pan dostał, Panie Majorze,
Jak mi Bóg miły nie mogło być gorzej,
Krew się przelała przez głębokie rany,
Archanioł Michał otworzył bramy

Pozdrówcie ode mnie Świętokrzyskie Góry
Szepnął i skonał Major Ponury

Skonał i odszedł by znaleźć swe góry
Z serca bohater Major Ponury...


Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Doskonały 90 głosów
Historia
Kontrybucje:
.#iwa
.#iwa
anonim
  • Anonimowy użytkownik
    Anonimowy Użytkownik
    Uwielbiam tę piosenkę chociaż że jest smutna.

    · Zgłoś · 8 lat temu
  • Anonimowy użytkownik
    3pdh sursum corda
    Powinno być tak : Skonał i odszedł odnaleźć swe góry... itd.

    · Zgłoś · 9 lat temu
  • Anonimowy użytkownik
    Harcerka ;D
    Piękna i smutna, wiele wspomnień z nią związanych :)

    · Zgłoś · 10 lat temu
  • Wiewióra
    Ja znam tak :



    Major ponury
    Mgła schodzi z lasu, Panie Majorze, e D7
    Wiatr się po lesie chyaszczy jak ptak, C G
    Już się szkopy nie tułają po borze, e H(lub H7)
    Niejednego przez nas trafił szlak C D

    Jutro do wsi pewnie zajdziemy,
    Pies nie szczeknie, przecież my swoi,
    U mej matuli cokolwiek zjemy,
    Potem śpiewaniem do snu ukoi

    I dobrze odpoczniem nim odejdziem w góry C D
    Lecz co Pan Major taki ponury e D

    Do diabła ze śmiercią, Panie Majorze,
    Pan szedł z nią razem w 39,
    Potem trza było się z wojskiem łączyć
    I miecze ostrzyć daleko za morzem

    Myśmy czekali bo wodza brakło,
    Chytry zwierz, co walczy bez oka,
    Wieści przysłali słowo się rzekło,
    Biały orzeł z góry spikował

    I w piersi wroga wbił swe pazury,
    Lecz co Pan Major taki ponury

    To nie był taki zwyczajny bój,
    Lufa się zgrzała jak klucze od piekła,
    Mocno się wrzynał w kieszeni nabój
    I każda chwila się w wieczność wlekła

    Strasznie Pan dostał, Panie Majorze,
    Jak mi Bóg miły nie mogło być gorzej,
    Krew się przelała przez głębokie rany,
    Archanioł Michał otworzył bramy

    Pozdrówcie ode mnie Świętokrzyskie Góry
    Szepnął i skonał Major Ponury

    Skonał i odszedł odnaleźć swe góry
    Serca bohater Major Ponury...

    · Zgłoś · 12 lat temu
  • Wiewióra
    Piękny tekst... piękny głos... piękna piosenka... aż ciarki przechodzą...

    Moim zdaniem ładniej brzmi: e D C G D e h C D

    C D e D i za drugim razem C D e D e

    http://www.youtube.com/watch?v=YulKy4PH5...

    · Zgłoś · 12 lat temu
  • Sadosia
    coÅ› mi siÄ™ chwyty nie zgadzajÄ… :/

    · Zgłoś · 12 lat temu
  • weronika brus

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • weronika brus
    piękna i smutna piosenka!!!

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • weronika brus
    hihihahalol

    · Zgłoś · 14 lat temu