0
0

Goniąc kormorany Piotr Szczepanik


















---------------------------------------------------------

/C/../e/../dis.../d/../G/

/C/Dzień gaśnie w szarej /d/mgle,/cis/./d/
wiatr strąca krople z /G/drzew..../F/./G/./F/./G/
/C/Sznur kormoranów w /e/locie splą/dis/tał /e/się,
/d/pożegnał /cis/ciepły /d/dzień,
os/C/tatni dzień w ma/G/zurskich stronach.

/C/Zmierzch z jezior żagle /d/zdjął,/cis/./d/
mgieł porozpinał /G/sto.../F/./G/./F/./G/
/C/Szmer tataraku /e/jeszcze dobiegł /a7/nas.
/d/Już /G/wracać /C/czas../G/.....

Noc się przybrała w czerń.
To smutny lata zmierzch.
Już kormorany odleciały stąd
poszukać ciepłych stron,
powrócą z wiosną nad jeziora.

Nikt nas nie żegna tu,
dziś tak tu pusto już.
Mgły tylko ściga wśród sitowia wiatr.} x2
Już wracać czas. } x2



Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Niczego sobie+ 8 głosów
Historia
Kontrybucje:
paula
paula
anonim