Lady of the flowers Placebo

Wybacz mi
Przepraszam
On lubi moje zachowanie,
Traktuje je jak swoje,
Spędza popołudnie,
Pomiędzy Twoimi udami,
Jeśli to z wdzięczności
Przepraszam.

To wydawało się trwać godzinami
Wydawało się trwać dniami,
Kwiatowa pani
I jej hipnotyczne sporzenie.

Wybacz mi,
Przepraszam,
Ma tak czyste oczy,
Takie słodkie,
Czasopisma
Pełne trendów uczesań,
Wybacz mi,
Pezpraszam.

To wydawało się trwać godzinami,
Wydawało się trwać dniami,
Kwiatowa pani,
I jej hipnotyczne spojrzenie.

Jej bluzka zroszona jest łzami,
Zmieszana i dręczona przez swoje wątpliwości,
Ukradła klucz do mojego domu,
A pózniej zamknęła się w nim.

Wybacz mi,
Przeprasza,,
On lubi moje zachowanie,
Traktuje je jak swoje,
Spędza popołudnie,
Pomiędzy Twoimi udami,
Jeśli to z wdzięczności,
Przepraszam.

To wydawało się trwać godzinami,
Wydawało się trwać dniami,
Kwiatowa pani,
I jej elektryzującą osobowość.

Jej bluzka zroszona jest łzami,
Zmieszana i dręczona swoimi wątpliwościami,
Ukradła klucz do mojego domu,
A pózniej zamknęła się w nim.

Ukradła klucz do mojego domu,
A później zamknęła się w nim,
Oddała mi się,
Oddała.


Oceń to opracowanie
Historia
Kontrybucje:
Gepuś
Gepuś
anonim