Noc w czerwonym mieście Pull The Wire

Znów sam przeciw sobie
Frustracja w mieście fabryk lnu
Odrzuć strach i poczuj wolność
Wolność wyrwie Cię ze snu
Noc zakryła płaszczem
Niebo zbrukane krwią
Chodnikiem płyną rzeki świateł
Tańczą cienie oczy lśnią
Sznur latarni się zapętla
Zaciska szyję
Moje lęki moje fobie
Teraz tym żyję

Nasze czerwone miasto
Nie pozwala zasnąć
Wciąga w przepaść rozdeptaną
Codziennością taką samą

Narkotycznie odurzony
Znowu nie widzę granic
Między piekłem a tym co
Ciągle jeszcze przed nami
Narkotycznie odurzony
Znowu nie widzę granic
Między piekłem a tym co
Ciągle jeszcze przed nami

Czasami gubię się
Czasami brak mi wiary w sens
Ciągłej walki z tą czerwienią
Rdzawych murów, martwej ziemi
Tu samotność grozi śmiercią
Ostrza w ciemnych bramach
Miłość lekiem na samotność
Nawet miłość nieudana
Potłuczone szkło znów w pięściach
Z krwią uchodzi gniew i strach
Znów sam przeciw sobie
Jak za starych lat


Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Niczego sobie 5 głosów
anonim
  • Anonimowy użytkownik
    asia
    jakie jest bicie?

    · Zgłoś · 8 lat temu
  • Anonimowy użytkownik
    Jagoda93
    a F
    Znów sam przeciw sobie
    C G a
    Frustracja w mieście fabryk lnu
    F C
    Odrzuć strach i poczuj wolność
    G a
    Wolność wyrwie Cię ze snu
    F
    Noc zakryła płaszczem
    (~)C G a
    Niebo zbrukane krwią
    F C
    Chodnikiem płyną rzeki świateł
    G a
    Tańczą cienie oczy lśnią
    F C
    Sznur latarni się zapętla
    G
    Zaciska szyję
    a F C
    Moje lęki moje fobie
    G
    Teraz tym żyję

    Ref:
    a F C
    Nasze czerwone miasto
    G a
    Nie pozwala zasnąć
    A F C
    Wciąga w przepaść rozdeptaną
    G a
    Codziennością taką samą
    F C
    Narkotycznie odurzony
    G a
    Znowu nie widzę granic
    F C
    Między piekłem a tym co
    G a
    Ciągle jeszcze przed nami
    F C
    Narkotycznie odurzony
    G a
    Znowu nie widzę granic
    F C
    Między piekłem a tym co
    G a
    Ciągle jeszcze przed nami
    (aFCGx2 puste)

    a F
    Czasami gubię się
    C G a
    Czasami brak jest wiary w sens
    F C
    Ciągłej walki z tą czerwienią
    G a
    Rdzawych murów, martwej ziemi
    F C
    (Tu) samotność grozi śmiercią
    G a
    Ostrza w ciemnych bramach
    F C
    Miłość lekiem na samotność
    G a
    Nawet miłość nieudana
    F C
    Potłuczone szkło znów w pięściach
    G a
    Z krwią uchodzi gniew i strach !!
    F C
    Znów sam przeciw sobie !!
    G a
    Jak za starych lat !!

    · Zgłoś · 9 lat temu