×
test environment
Umarłem Siddhartha
Tekst piosenki
Umarłem przedwczoraj,
Dramatycznie i śmiesznie,
Znajomi stwierdzili statystycznie - za wcześnie.
Przywiezli mi księdza,
Wierząc w zmartwychwstanie,
Zostały dwa słowa,
Wieczne spoczywanie.
Ja i Ja...
Obcieli mi skrzydła,
Kiedy wkładali do trumny,
Podobno na trupa,
Byłem nieco za dumny,
Przywdziali mnie w szaty,
Odświętne i nowe,
Przywiezli mi wieńce,
Żałobne choć kolorowe.
Ja i Ja...
Przez całą noc myśle,
Nieco zdenerwowany,
Bo jutro już pogrzeb,
Czy aby będzie udany,
Czy przyjdą znajomi,
Czy przyjdą przyjaciele,
Niewielu ich było,
Więc kwiatów też będzie niewiele.
Ja i Ja...
A może im uciec,
Pojechać hen przed siebie,
Wszak niebo nie zając,
Co mi tam po Waszym niebie.
Dramatycznie i śmiesznie,
Znajomi stwierdzili statystycznie - za wcześnie.
Przywiezli mi księdza,
Wierząc w zmartwychwstanie,
Zostały dwa słowa,
Wieczne spoczywanie.
Ja i Ja...
Obcieli mi skrzydła,
Kiedy wkładali do trumny,
Podobno na trupa,
Byłem nieco za dumny,
Przywdziali mnie w szaty,
Odświętne i nowe,
Przywiezli mi wieńce,
Żałobne choć kolorowe.
Ja i Ja...
Przez całą noc myśle,
Nieco zdenerwowany,
Bo jutro już pogrzeb,
Czy aby będzie udany,
Czy przyjdą znajomi,
Czy przyjdą przyjaciele,
Niewielu ich było,
Więc kwiatów też będzie niewiele.
Ja i Ja...
A może im uciec,
Pojechać hen przed siebie,
Wszak niebo nie zając,
Co mi tam po Waszym niebie.