×
test environment
Holding On Simple Plan
"Wytrzymać"
Znów padam na kolana.
(Nie mogę tego znieść, próbuję uciec.)
To uczucie rozprzestrzenia się po organizmie niczym choroba.
(Kolejny dzień udaję, koło ciągle się kręci.)
To miejsce jest żałosne.
Nikt tego nie pojmuje?
Jest ktokolwiek w domu?
Nic nie zostało.
Jesteśmy tylko cieniem tego, czym kiedyś byliśmy.
Nocą, w moich oczach czai się ogień.
Nasz raj stał się miejscem, gdzie przychodzimy by płakać.
Gdy otwieram list od ciebie, twoje słowa podnoszą mnie na duchu.
Oddalają wszystko.
To pomaga mi wytrzymać.
Oto jesteśmy, udając, że wszystko w porządku.
(Możesz mówić co tylko chcesz i tak mnie nie zmylisz.)
Życie, które wiedziemy, przypomina maskaradę.
(Próbuję się uśmiechnąć, lecz nie pamiętam, jak.)
Kiedy staliśmy się tak znużeni?
Czy to tak trudne
Nie zostawić mnie?
Nocą, w moich oczach czai się ogień.
Nasz raj stał się miejscem, gdzie przychodzimy by płakać.
Gdy otwieram list od ciebie, twoje słowa podnoszą mnie na duchu.
Oddalają wszystko.
To pomaga mi wytrzymać.
Kiedykolwiek cię potrzebuję.
Gdziekolwiek pobiegnę.
Wiem, gdzie cię znaleźć.
To pomaga mi wytrzymać.
Kiedykolwiek cię potrzebuję.
Gdziekolwiek pobiegnę.
Wiem, gdzie cię znaleźć.
To pomaga mi wytrzymać.
Pomagasz mi wytrzymać.
Znów padam na kolana.
(Nie mogę tego znieść, próbuję uciec.)
To uczucie rozprzestrzenia się po organizmie niczym choroba.
(Kolejny dzień udaję, koło ciągle się kręci.)
To miejsce jest żałosne.
Nikt tego nie pojmuje?
Jest ktokolwiek w domu?
Nic nie zostało.
Jesteśmy tylko cieniem tego, czym kiedyś byliśmy.
Nocą, w moich oczach czai się ogień.
Nasz raj stał się miejscem, gdzie przychodzimy by płakać.
Gdy otwieram list od ciebie, twoje słowa podnoszą mnie na duchu.
Oddalają wszystko.
To pomaga mi wytrzymać.
Oto jesteśmy, udając, że wszystko w porządku.
(Możesz mówić co tylko chcesz i tak mnie nie zmylisz.)
Życie, które wiedziemy, przypomina maskaradę.
(Próbuję się uśmiechnąć, lecz nie pamiętam, jak.)
Kiedy staliśmy się tak znużeni?
Czy to tak trudne
Nie zostawić mnie?
Nocą, w moich oczach czai się ogień.
Nasz raj stał się miejscem, gdzie przychodzimy by płakać.
Gdy otwieram list od ciebie, twoje słowa podnoszą mnie na duchu.
Oddalają wszystko.
To pomaga mi wytrzymać.
Kiedykolwiek cię potrzebuję.
Gdziekolwiek pobiegnę.
Wiem, gdzie cię znaleźć.
To pomaga mi wytrzymać.
Kiedykolwiek cię potrzebuję.
Gdziekolwiek pobiegnę.
Wiem, gdzie cię znaleźć.
To pomaga mi wytrzymać.
Pomagasz mi wytrzymać.