0
0

Ballada o poecie Stare Dobre Małżeństwo

.C.e.a.e.F.C.G.G7./*2
odfrunęły anioły do ciepłych rajów .C.e.
tylko jeden w karczmie na rozstaju .a.e.
głuchy na boskie wołania .F.C.
hulał z karczmareczką do świtania .G.G7.

pióra piwem zlane sosem musztardowym .e.a.
skaranie boskie z takim aniołem .e.a.
jedno skrzydło złamał drugie zastawił .F.C.
wszystkich wycałował pod ławę się zwalił .G.F.C.C.
wszystkich wycałował pod ławę się zwalił .G.F.C.C.
wszystkich wycałował pod ławę się zwalił .G.F.a.F.a.FG.

nawarzył anioł piwa - stracił mannę z nieba
nusi sam zapracować na kawałek chleba
że nikogo nie zbawił - sczłowieczał na amen
już na zawsze zostanie anioł między nami

niebo z ziemią rymuje słowami skrzypcami
i pomiędzy kramami kręci się z rymami
dzieci za nim biegną psów pijaczków zgraja
a ten im wyśpiewuje o utraconych rajach
a ten im wyśpiewuje o utraconych rajach
a ten im wyśpiewuje o utraconych rajach
a ten im wyśpiewuje o utraconych rajach


Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Doskonały 1 głos
anonim