×
test environment
Co się stało z Magdą K. Strachy na Lachy
-
2 ulubione
-
5 ulubionych
Jedno z tych pięknych miast
Co dzień piwo, co pół roku cyrk
Na ulicy zapytałem w nim
Co się stało z jedną Magdą K.
Człowiek który sprawę znał
Bez potrzeby nie otwierał ust
Pierwszy z brzegu wskazał bar
Potem gładko w nim opowieść snuł
Ref.:
Jedno z tych pięknych miast
Co się stało z Magdą K.
To był maj, sam pan wie
Jak to jest z młodymi w taki czas
Młode koty lubią włóczyć się
Była z nimi i ta Magda K.
Głośno grali rock and roll
W dyskotece ruch był jak co dnia
Obok w parku krzyknął ktoś
Jakby przerwać chciał perkusji trans
Ref.: Jedno z tych...
Potem był zwykły sąd
Mamy w roku kilka takich spraw
Mogła mówić: "Nie widziałam co
Zmarnowałam chłopcom siedem lat"
Później wyjechała stąd
Aby zmazać grzech i zatrzeć ślad
Wszyscy mieli jej za złe
Że tu jeszcze jest ta Magda K.
Ref.: Jedno z tych pięknych miast
Nie ma sprawy Magdy K.
F
G
e
a
Co dzień piwo, co pół roku cyrk
F
e
d
a
Na ulicy zapytałem w nim
F
G
e
a
Co się stało z jedną Magdą K.
F
G
Człowiek który sprawę znał
Bez potrzeby nie otwierał ust
Pierwszy z brzegu wskazał bar
Potem gładko w nim opowieść snuł
Ref.:
Jedno z tych pięknych miast
a
Co się stało z Magdą K.
F
C
d
e
To był maj, sam pan wie
Jak to jest z młodymi w taki czas
Młode koty lubią włóczyć się
Była z nimi i ta Magda K.
Głośno grali rock and roll
W dyskotece ruch był jak co dnia
Obok w parku krzyknął ktoś
Jakby przerwać chciał perkusji trans
Ref.: Jedno z tych...
Potem był zwykły sąd
Mamy w roku kilka takich spraw
Mogła mówić: "Nie widziałam co
Zmarnowałam chłopcom siedem lat"
Później wyjechała stąd
Aby zmazać grzech i zatrzeć ślad
Wszyscy mieli jej za złe
Że tu jeszcze jest ta Magda K.
Ref.: Jedno z tych pięknych miast
Nie ma sprawy Magdy K.