0
0

Dziki Włóczęga Szanty

1. Byłem dzikim włóczęgą przez tak wiele dni, DADG
przepóściłem pieniądze na babki i dżin, DAD
dzisiaj wracam do domu pełen złota mam trzos, DADG
i zapomnieć chcę wreszcie jak podły był los. DAD

Ref;
Już nie wrócę na morze DA
nigdy więcej o nie DG
wreszcie koniec włóczęgi DG
na pewno to wiem. DAD

2. Gdy poszedłem do baru gdzie bywałem nie raz,
powiedziałem barmance że forsy mi brak,
poprosiłem o kredyt powiedziała idż przecz,
mogę mieć tu sto takich na skinienie co dzień.

Ref;
Już nie wrócę na morze...

3. Gdy błysnąłem dziesiątką to skoczyłą jak kot,
i butelke najlepszą przysuneła pod nos,
powiedziała zalotnie co chcesz mogę ci dać,
ja je nato ty flądro spadaj znam inny bar.

Ref;
Już nie wrócę na morze...

4. Gdy stanąłem pod domem przez otwarte drzwi,
zobaczyłem rodzićów czy przebaczą mi,
matka pierwsza spstrzegła jak w seni wciąż tkwię,
zobaczyłem ich radość i przyżekłem że...

Ref;
Już nie wrócę na morze...


Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Niczego sobie+ 6 głosów
anonim
  • Anonimowy użytkownik
    Stanisław Świtalski, swi.sta.k@wp.pl
    Dopisałem inny refren końcowy:
    Tu na zawsze zostanę,
    Będę z nimi co dzień.
    A jak ich już zabraknie,
    Co mam zrobić już wiem:

    Znowu wrócę na morze -
    Bo nie dla mnie jest ląd,
    Bo tam miejsce jest moje,
    Tam prawdziwy mój dom.

    · Zgłoś · 6 lat temu