×
test environment
Stary Johny Szanty
Tekst piosenki
1.
2.
3.
4.
5.
Kiedy stary Johnny na rejs pak? zbiera?,
Pop?yn??o razem z nim 23 trzech.
Ka?dy z nas by? twardy, hardy jak cholera,
I niejeden raz ju? przela? ludzk? krew.
O krew, o krew,
I niejeden raz ju? przela? ludzk? krew.
Kiedy stary Johnny kaza? szmaty stawia?,
To na reji ch?opcy uwijali si?.
Jak si? który? leni?, lub za bardzo stawia?,
Johnny kaza? pasy drze?, lub da? po ?bie.
Po ?bie, po ?bie,
I niejeden raz nam Johnny da? po ?bie.
Ale kiedy Hiszpan nam na kursie stawa?,
Stary Johnny w Lwa Morskiego zmienia? si?.
Oczy mu b?yszcza?y, kiedy proch ubija?,
Aby Hiszpan szybko znalaz? si? na dnie.
Na dnie, na dnie,
Aby Hiszpan szybko znalaz? si? na dnie.
Kiedy kule z dzia? nad g?ow? nam zagra?y,
To ?mier? zebra?a szybko ?niwo swe.
"Na aborda?!" krzykn?? Johnny dzier??c pa?asz
I w Hiszpa?skiej krwi ca?y zbruka? si?.
Na dnie, na dnie,
Aby Hiszpan szybko znalaz? si? na dnie.
A po bitwie, kiedy krew ostyg?a ju?,
Johnny dzieli? ?upy i rozlewa? rum.
Ka?dy dosta? swoje i do kabzy chowa?,
A rum uderza? nam do g?ów.
Do g?ów, do g?ów,
A rum uderza? nam do g?ów.
2.
3.
4.
5.
Kiedy stary Johnny na rejs pak? zbiera?,
Pop?yn??o razem z nim 23 trzech.
Ka?dy z nas by? twardy, hardy jak cholera,
I niejeden raz ju? przela? ludzk? krew.
O krew, o krew,
I niejeden raz ju? przela? ludzk? krew.
Kiedy stary Johnny kaza? szmaty stawia?,
To na reji ch?opcy uwijali si?.
Jak si? który? leni?, lub za bardzo stawia?,
Johnny kaza? pasy drze?, lub da? po ?bie.
Po ?bie, po ?bie,
I niejeden raz nam Johnny da? po ?bie.
Ale kiedy Hiszpan nam na kursie stawa?,
Stary Johnny w Lwa Morskiego zmienia? si?.
Oczy mu b?yszcza?y, kiedy proch ubija?,
Aby Hiszpan szybko znalaz? si? na dnie.
Na dnie, na dnie,
Aby Hiszpan szybko znalaz? si? na dnie.
Kiedy kule z dzia? nad g?ow? nam zagra?y,
To ?mier? zebra?a szybko ?niwo swe.
"Na aborda?!" krzykn?? Johnny dzier??c pa?asz
I w Hiszpa?skiej krwi ca?y zbruka? si?.
Na dnie, na dnie,
Aby Hiszpan szybko znalaz? si? na dnie.
A po bitwie, kiedy krew ostyg?a ju?,
Johnny dzieli? ?upy i rozlewa? rum.
Ka?dy dosta? swoje i do kabzy chowa?,
A rum uderza? nam do g?ów.
Do g?ów, do g?ów,
A rum uderza? nam do g?ów.
d
C
B
C
d
C
d
d
C
B
C
d
C
d
F
C
B
C
d
C
d