×
test environment
Caring is creepy The Shins
Tekst piosenki
Myślę, że pójdę do domu i to przemyślę
Zanim wepchnę to w moje gardło
????? jest rozbity, ta ogromna masa
Roztłukła się na części w mojej fosie
Poderwij materac z podłogi
Rozchódź skurcze
Pochódź w chłodzie
?????
Ukrywając fakt, że znowu jesteś martwy
Pod siłą leży szukający cień
Wysoko ponad naszymi głowami są lodowate wysokości, które zawierają wszystkie powody
To kuszący mix słów i sztuczek
Który pozwala nam obstawiać kiedy wiesz, że powinniśmy przestać
Na skałach marzyłem o miejscach, po których kroczyliśmy
I całym bałaganie dróg, na których jesteśmy teraz
Podnieś swoją szklankę, trzymaj ją,
Nigdy nie zdradź sposobu, którym zawsze wiedziałeś, że jest
Pewnego dnia będę się zastanawiał jak
Stałem się tak stary, po prostu będę się zastanawiał jak
Nigdy się nie przeziębiłem nie nosząc niczego w zimie
To jest poza moją odległą troską
Bycia łaskawym
Och te skrzeczące ptaki nie przestaną
Budować niczego kładąc cegły
Podnieś swoją szklankę, trzymaj ją,
Nigdy nie zdradź sposobu, którym zawsze wiedziałeś, że jest
Pewnego dnia będę się zastanawiał jak
Stałem się tak stary, po prostu będę się zastanawiał jak
Nigdy się nie przeziębiłem nie nosząc niczego w zimie
To jest poza moją odległą troską
Bycia łaskawym
Och te skrzeczące ptaki nie przestaną
Budować niczego kładąc cegły
***Wszelkie sugestie mile widziane***
Zanim wepchnę to w moje gardło
????? jest rozbity, ta ogromna masa
Roztłukła się na części w mojej fosie
Poderwij materac z podłogi
Rozchódź skurcze
Pochódź w chłodzie
?????
Ukrywając fakt, że znowu jesteś martwy
Pod siłą leży szukający cień
Wysoko ponad naszymi głowami są lodowate wysokości, które zawierają wszystkie powody
To kuszący mix słów i sztuczek
Który pozwala nam obstawiać kiedy wiesz, że powinniśmy przestać
Na skałach marzyłem o miejscach, po których kroczyliśmy
I całym bałaganie dróg, na których jesteśmy teraz
Podnieś swoją szklankę, trzymaj ją,
Nigdy nie zdradź sposobu, którym zawsze wiedziałeś, że jest
Pewnego dnia będę się zastanawiał jak
Stałem się tak stary, po prostu będę się zastanawiał jak
Nigdy się nie przeziębiłem nie nosząc niczego w zimie
To jest poza moją odległą troską
Bycia łaskawym
Och te skrzeczące ptaki nie przestaną
Budować niczego kładąc cegły
Podnieś swoją szklankę, trzymaj ją,
Nigdy nie zdradź sposobu, którym zawsze wiedziałeś, że jest
Pewnego dnia będę się zastanawiał jak
Stałem się tak stary, po prostu będę się zastanawiał jak
Nigdy się nie przeziębiłem nie nosząc niczego w zimie
To jest poza moją odległą troską
Bycia łaskawym
Och te skrzeczące ptaki nie przestaną
Budować niczego kładąc cegły
***Wszelkie sugestie mile widziane***