0
0

1996 T.love

ePolskie ulice z bloe7kowiska, osaczyły mnie
e6Nocą w pewnym mieście, noecą w pewnym mieście
eNie mogę znaleźć dre7ogi słyszę czyjeś kroki
e6I boję, boję sięA, boję, boję się

aTak mało świateł i daleCko do domu
GKochanie nie wiem czy obDejrzę twoją twarz
aDziewczyna się przygląda zamCiast mi pomóc
H7To jest, to jest, to jest

ref. eTo jest ten kraDj popatrz, popAatrz, popatrz saCm
     DGobrze go zDnam, kochanie doCbrze go znam
     NeietolerancDji i zniecAzulenia raCj
      GTo jest ten krDaj, to jest ten kCraj

Nieważna jest gdzie mieszkasz w Łodzi, czy w Trójmieście,
We Wrocławiu, czy w Krakowie na południu, czy na wschodzie
Nie ważna jest jak żyjesz, często jest ci źle
I nie fajnie czujesz się, nie fajnie czujesz się

Ten ciężki ranek i to ciężkie powietrze
Które przecież kochasz i którego nie chcesz
Tu zimne słońce jest wymieszane z deszczem
To jest, to jest, to jest 0


Oceń to opracowanie
anonim