Stokrotka T.love

podejdź do mnie taksówka, już wiesz
ulice ślinią się, przed momentem spadł deszcz
warto się przejechać chociaż nie ma, nie ma gdzie
skonsumujmy tą noc inaczej, inaczej

kiedyś coś na pewno obiecałaś mi
kiedyś coś na pewno, pamiętam jak dziś
łąkę pełną maków, zabierzesz mnie tam
stokrotka, stokrotka, stokrotka

poddaje się, nie mówię więcej już nic
poddaje się, nie mówię więcej już nic
poddaje się, nie mówię więcej już nic
poddaje się, nie mówię...

spróbuj dżojnt jak noc, ta noc jest jak dżojnt
nic nie chcemy zmieniać ani odchodzić stąd
niech ta chwila trwa, niech ona dzieje, dzieje się
oddałbym za nią siebie teraz

kiedyś coś na pewno obiecałaś mi
kiedyś coś na pewno, pamiętam jak dziś
łąkę pełną maków, zabierzesz mnie tam
stokrotka, stokrotka, stokrotka

poddaje się, nie mówię więcej już nic
poddaje się, nie mówię więcej już nic
poddaje się, nie mówię więcej już nic
poddaje się, poddaje...


Oceń to opracowanie
Historia
Kontrybucje:
Jakub
Jakub
anonim