0
0

Zima Tomasz Lewandowski

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Carotten
    1 ocena
Jeszcze wczoraj obiecała, że zadzwoni F7+ C G
Jeszcze wczoraj obiecała, że przyjdzie
Że w miłości niech ją Pan Bóg broni
Tylko dla mnie ma najszczersze uczucie
Przesiedziałem cały dzień przy telefonie
Wyglądałem czy nie stuka ktoś do drzwi
Tak to prawda, że myślałem tylko o niej
O tej która już nie miała do mnie przyjść

Bo to zima, tak to ona G D
Zamieniła serce jej w lodowaty głaz C D G
Bo to zima, tak to ona
Rozłączyła nas nie pierwszy i nie ostatni raz

Lato było takie piękne pamiętam
W stogu siana zbudowaliśmy nasz dom
A w nim whisky i marlboro
Uff ! Jak pięknie wtedy było z nią
Potem przyszła jesień deszcz i słota
Ktoś zburzył nasz piękny dom
I powoli przechodziła jej ochota
Bym zabawiał ją swą grą

Bo to zima tak to ona...

Lecz mój smutek nie jest znowu taki wielki
Bo już wkrótce wyruszyć mam
Do krainy pełnej słońca
Kolorowych kwiatów i wysokich palm
Dla jedynej damy mego serca
Wybuduję tam wielki dom
A w nim whisky i marlboro
I na zawsze pozostanę z nią

Bo to zima tak to ona...



Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Niczego sobie 1 głos
anonim