Malcziki Yugoton

Płomienne zorze budzą mnie ze snu
Giełdowy ranek, informacji szum
Z radiem na uszach i wartości swej
W pełni świadomy, świadomy, że hej

Moi koledzy ścigają ze mną się
Bo do wyścigu każdy gotów jest
Moi koledzy z lepszych najlepsi
Trzydzieste piętro, biurowców szklanych drzwi

Słońce zachodzi, minął kolejny dzień
A po wyścigu dobrze zabawić się
Moi koledzy bawią nocą się
Po to jest życie, by korzystać zeń

Który na górę, który spada w dół
Kto bardziej sprawnie własny los swój kuł
Więc się i wspinać, świeczki warta gra
W systemie siła, a, a, a, a, a

Płomienne zorze budzą mnie ze snu
Giełdowy ranek, informacji szum
Z radiem na uszach i wartości swej
W pełni świadomy, świadomy, że hej

Moi koledzy ścigają ze mną się
Bo do wyścigu każdy gotów jest
Moi koledzy z lepszych najlepsi
Ostatnie piętro, biura szklanych drzwi

Słońce zachodzi, minął kolejny dzień
A po wyścigu dobrze bawić się
Moi koledzy bawią nocą się
życie po to, by korzystać zeń


Oceń to opracowanie
Historia
Kontrybucje:
Ania
Ania
anonim