Zamek ze szkla Ewa Farna

Przychodzi czasem dzie? ca?y we ?zach
od p?aczu moknie dom, ?zy stukaj? w dach
w morzu ?ez topi si? ?wiat
i ton? ja.

Ton?...

Pod tafl? morza mam zamek ze szk?a,
tam czeka na mnie ?al, co na sercu gra
czasami lubi? ten ton
czysty jak ?za...

Ton?...

Cicho wo?a mnie to?
p?aczliwych fal...

I wtedy w morze wyp?ywam
ton? ca?a we ?zach
smutek ukrywam
w moim zamku ze szk?a

Tu nikt nie znajdzie mnie, nie zobaczy nikt
tutaj mój ca?y ?al zmyj? z oczu ?zy
bo na powierzchni tych wód
p?aka? mi wstyd...

Cicho wo?a mnie to?
p?aczliwych fal...

I wtedy w morze wyp?ywam
ton? ca?a we ?zach
smutek ukrywam
w moim zamku ze szk?a

W morze wyp?ywam
ton? ca?a we ?zach
smutek ukrywam
w moim zamku ze szk?a

W morze wyp?ywam
ton? ca?a we ?zach
smutek ukrywam
w moim zamku ze szk?a...


Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Fatalny 1 głos
anonim