×
test environment
Z pamiętnika młodej zielarki HappySad
-
18 ulubionych
-
3 ulubione
-
3 ulubione
próbuję otworzyć oczy huk rozlepianych powiek wiruje mi w głowie
powietrze jakieś takie cięższe chłepcę je chłepcę powoli na zewnątrz i do środka
chyba już pójdę tyłek przymarzł mi do schodka
pierwsza myśl - o matko boska druga myśl - o ja idiotka
i znowu zamieszanie na chacie
i znowu zarzygane żółcią szmaty
znowu tępa próba żyletki
znowu wpierdol od taty
już czwarta rano jak ten czas dziwnie leci
jeszcze się ziemia trochę przekręci i znowu zaświeci słońce
o jak mi niedobrze ciągle w głowie słyszę głosy
rozczochrane myśli odklejone paznokcie połamane włosy
chyba już pójdę a wcale mi się nie chce
burdel w mej głowie jak w damskiej torebce
i znowu…
powietrze jakieś takie cięższe chłepcę je chłepcę powoli na zewnątrz i do środka
chyba już pójdę tyłek przymarzł mi do schodka
pierwsza myśl - o matko boska druga myśl - o ja idiotka
i znowu zamieszanie na chacie
i znowu zarzygane żółcią szmaty
znowu tępa próba żyletki
znowu wpierdol od taty
już czwarta rano jak ten czas dziwnie leci
jeszcze się ziemia trochę przekręci i znowu zaświeci słońce
o jak mi niedobrze ciągle w głowie słyszę głosy
rozczochrane myśli odklejone paznokcie połamane włosy
chyba już pójdę a wcale mi się nie chce
burdel w mej głowie jak w damskiej torebce
i znowu…