×
test environment
Z pamiętnika młodej zielarki HappySad
-
18 ulubionych
-
3 ulubione
-
3 ulubione
Próbuję otworzyć oczy, huk rozlepianych powiek wiruje mi w głowie
Powietrze jakieś takie cięższe, chłepcę je chłepcę powoli na zewnątrz i do środka
Chyba już pójdę
Tyłek przymarzł mi do schodka
Pierwsza myśl: o Matko Boska
Druga myśl: o ja idiotka!
I znowu zamieszanie na chacie
I znowu zarzygane żółcią szmaty
Znowu tępa próba żyletki
Znowu wpierdol od taty (x2)
ajajajajajajaj
Już 4 rano, jak ten czas dziwnie leci
Jeszcze się Ziemia trochę przekręci i znowu zaświeci słońce
o jak mi niedobrze... jeszcze w głowie słyszę głosy,
rozczochrane myśli, odklejone paznokcie, połamane włosy
Chyba już pójdę, a wcale mi się nie chce
Burdel w mej głowie jak w damskiej torebce...
I znowu zamieszanie na chacie
I znowu zarzygane żółcią szmaty
Znowu tępa próba żyletki
Znowu wpierdol od taty...(x2)
ajajajajajajaj
I znowu zamieszanie na chacie
I znowu zarzygane żółcią szmaty
Znowu tępa próba żyletki
Znowu wpierdol od taty...(x2)
ajajajajajajaj
Wstęp
E-----5--3--0--------------
Wstęp + Zwr.
E------------------------------------------------------1------------------------------
B------1------1-0---1---1-0---0---0------------------1------1-------------------------
G---2-----2-------2---2------0---0---------------2---------------2----------------------
D----------------------------------------------3-------------------------------------
Solo
E--8-7-5-----------5-----------------------12--10--7--8--8----------------------
B---------8-6-8-6----6-5-----------------------------------------------------------
G-----------------------------7-5-4-5-7---------------------------------------------
E--------------------------------------------------------------------------------------- <2x>
Zwr.
Ref.
Powietrze jakieś takie cięższe, chłepcę je chłepcę powoli na zewnątrz i do środka
Chyba już pójdę
Tyłek przymarzł mi do schodka
Pierwsza myśl: o Matko Boska
Druga myśl: o ja idiotka!
I znowu zamieszanie na chacie
I znowu zarzygane żółcią szmaty
Znowu tępa próba żyletki
Znowu wpierdol od taty (x2)
ajajajajajajaj
Już 4 rano, jak ten czas dziwnie leci
Jeszcze się Ziemia trochę przekręci i znowu zaświeci słońce
o jak mi niedobrze... jeszcze w głowie słyszę głosy,
rozczochrane myśli, odklejone paznokcie, połamane włosy
Chyba już pójdę, a wcale mi się nie chce
Burdel w mej głowie jak w damskiej torebce...
I znowu zamieszanie na chacie
I znowu zarzygane żółcią szmaty
Znowu tępa próba żyletki
Znowu wpierdol od taty...(x2)
ajajajajajajaj
I znowu zamieszanie na chacie
I znowu zarzygane żółcią szmaty
Znowu tępa próba żyletki
Znowu wpierdol od taty...(x2)
ajajajajajajaj
Wstęp
E-
--------------------------B-
--------------------------G-
--------------------------D-
--------------------------A-
--------------------------E-----5--3--0--------------
Wstęp + Zwr.
E------------------------------------------------------1------------------------------
B------1------1-0---1---1-0---0---0------------------1------1-------------------------
G---2-----2-------2---2------0---0---------------2---------------2----------------------
D----------------------------------------------3-------------------------------------
A-
--------------------------------------------------------------------------------------E-
---------------------------------------------------------------------------------------a
e
F
Solo
E--8-7-5-----------5-----------------------12--10--7--8--8----------------------
B---------8-6-8-6----6-5-----------------------------------------------------------
G-----------------------------7-5-4-5-7---------------------------------------------
D-
-------------------------------------------------------------------------------------A-
-------------------------------------------------------------------------------------E--------------------------------------------------------------------------------------- <2x>
Zwr.
a
e
F
Ref.
a
e
F
a
e
-
marynarztakie jest jestestwo czasem na górze czasem na schodkach i nie zawsze się jest pięknym