0
0

Mgła Mrozu

d/C/B/A7

Zjada mnie niepokój. d/C
Gdzie jest antidotum? B/A7
Choć najmniejsza doza
W chmurze z papierosa.
Zabija, zabija to mnie,
Że nie ma, że nie ma tu jej.
I mijam! I mijam co dzień
To samo pianino, a brzmi jakby inaczej.
.
Padły korki, słyszę kroki, to nie twoje znów!
Nie chcę fobii w butli topić,
Piszę smutny blues.
Znowu kropi, ona stopy nie postawi tu.
W około gęsta mgła,
Mój smutek wypiję do dna.
Wypiję do dna.

Już się robi widno.
W lustrzę widzę widmo.
Ciągle myślę w molu
Słyszę bez koloru.
Zabija, zabija to mnie,
Że nie ma, że nie ma tu jej.
I mijam! I mijam co dzień
To samo pianino, a brzmi jakby inaczej.
.
O co chodzi? Słyszę kroki, to nie twoje, znów!
Nie chcę fobii w butli topić,
Piszę smutny blues.
Znowu kropi, ona stopy nie postawi tu.
W około gęsta mgła...
.
O co chodzi? Słyszę kroki, to nie twoje, znów!
Nie chcę fobii w butli topić,
Piszę smutny blues.
Znowu kropi, ona stopy nie postawi tu.
W około gęsta mgła,
Mój smutek wypiję do dna.
Wypiję do dna.
Wypiję do dna.
Wokoło gęsta mgła, mój smutek wypiję do...


Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Doskonały 3 głosy
anonim