Kraków Myslovitz

Kraków jeszcze nigdy tak jak dziś
Nie miał w sobie takiej siły i
Może to ten deszcz
Może przez tę mgłę
Może to mój nastrój
Ale w każdej twarzy ciągle
Widzę Cię

W uśmiechach turystów rynek tonie znów
Ktoś zakrzyknął głośno, błysnął flesz
Na Gołębiej Twój
Płaszcz zaczepił mnie
W wystawowym oknie
W autobusie
W tłumie gdzieś

Widzę Cię
Tak wiem
Nie zrobię więcej zdjęć
Tak wiem
Nie będę prosił lecz
Tak wiem
To przecież żaden grzech
Tak wiem / x 2

Kraków hejnał gra
Tak wita mnie
Patrzy na mnie jakby wiedział że
Wracam po to by
Choć na kilka chwil
Zamknąć oczy i
Móc uwierzyć że

Znów widzę Cię
Tak wiem
Nie zrobię więcej zdjęć
Tak wiem
Nie będę prosił lecz
Tak wiem
To przecież żaden grzech
Tak wiem / x 2


Oceń to opracowanie
anonim
  • anonim
    pomidorowa
    uwielbiam ;)

    · Zgłoś · 16 lat temu
  • Anonimowy użytkownik
    Ja
    No świetnie, gratuluje stronie tak fajnego tekstu :|

    · Zgłoś · 20 lat temu
  • Anonimowy użytkownik
    rastaman22
    zajebisty nic dodac nic ujac

    · Zgłoś · 20 lat temu