×
test environment
Tango Triste Stare Dobre Małżeństwo
-
8 ulubionych
-
1 ocena
Słowa: Edward Stachura
Muzyka: Krzysztof Myszkowski
To było tak, jak zaćmienie słońca w sercu:
Przestała naraz widzieć mnie;
To było tak, jak trzęsienie ziemi w Peru.
Przestała naraz słyszeć mnie.
To było tak,
Jak o latarnię morską
Rozbija się wędrowny ptak.
-------------------------------------------------------------------
W najgłębszą ciemność strącił mnie największy blask.
Tango - żałobny śpiew jak po szarańczy.
Tango - to smutna myśl, którą się tańczy.
Z kulą u nogi przeklętej pamięci,
Z nożem, co w plecach aż do rękojeści,
Z obłędem, co w oczach się nie mieści.
Niech będzie tak, że zaćmienie zawsze będzie:
Nie wyjdzie słońce dla mnie już;
Niech będzie tak, że trzęsienie ziemi wszędzie:
Zaginął wszędzie po mnie słuch;
Niech będzie tak,
Bo ja nie żyję wcale,
Bo duchem ptaka stał się ptak.
-------------------------------------------------------------------
W najgłębszej nocy tańczę do czarnego dnia.
Tango - żałobny śpiew jak po szarańczy.
Tango - to smutna myśl, którą się tańczy.
Z kulą u nogi przeklętej pamięci.
Z nożem, co w plecach aż do rękojeści.
Z obłędem, co w oczach się nie mieści.
Muzyka: Krzysztof Myszkowski
To było tak, jak zaćmienie słońca w sercu:
d
C
d
Przestała naraz widzieć mnie;
F
C
A
To było tak, jak trzęsienie ziemi w Peru.
F
C
d
A
Przestała naraz słyszeć mnie.
d
A7
d
To było tak,
Jak o latarnię morską
Rozbija się wędrowny ptak.
-------------------------------------------------------------------
W najgłębszą ciemność strącił mnie największy blask.
Tango - żałobny śpiew jak po szarańczy.
d
C
d
Tango - to smutna myśl, którą się tańczy.
F
C
F
Z kulą u nogi przeklętej pamięci,
C
Z nożem, co w plecach aż do rękojeści,
d
Z obłędem, co w oczach się nie mieści.
A7
d
Niech będzie tak, że zaćmienie zawsze będzie:
Nie wyjdzie słońce dla mnie już;
Niech będzie tak, że trzęsienie ziemi wszędzie:
Zaginął wszędzie po mnie słuch;
Niech będzie tak,
Bo ja nie żyję wcale,
Bo duchem ptaka stał się ptak.
-------------------------------------------------------------------
W najgłębszej nocy tańczę do czarnego dnia.
Tango - żałobny śpiew jak po szarańczy.
Tango - to smutna myśl, którą się tańczy.
Z kulą u nogi przeklętej pamięci.
Z nożem, co w plecach aż do rękojeści.
Z obłędem, co w oczach się nie mieści.