×
test environment
Życie verba
-
2 ulubione
-
-
1 ulubiony
-
-
3 ulubione
Życie często przewraca mnie,
ale wierzę że podniosę się.
Zegar zabrał nam kolejną dobę,
wstań z łóżka albo opuść podłogę,
to taki boski układ,
dać życie ale szczęście ukraść,
w naiwnej kolejce gdzie dzielą szczęście,
czekasz - rozkładasz ręce,
sporo w rytmie dnia wymazałeś się,
być albo nie być straciło sens,
mając okruchy chcesz zbudować przyszłość,
wygrać walkę o rzeczywistość,
w tej walce jesteś sam,
nikt nie chce pomóc Tobie,
możesz wygrać ją,
tylko wybierz dobrą drogę.
wszystko to co mam,
wykradłem Bogu gdy spał
i tak zabierze mi więcej zatrzymując serce.
Kochanie o Ciebie będę walczył z katem jesteś moim skarbem i ukryje cię przed światem zabiorę tam gdzie nie byłaś nigdy dotąd do krainy w której będę mogł się kochać z Tobą /x2
wszystko jest nie ważne gdy jesteśmy razem jedna chwila a spełniła setki marzeń wirujące ciała wśród zmysłowych wrażen ksieżyc błysnoł dla nas gwiezdne lorze seksapilu ksieżniczko uwierz będzie dobrze chciałbym byś była muzą moich snów wspomnieniem nigdy nie zapomnę że byliśmy razem w niebie
Bo czerwone niebo wciąż woła nas do siebie (woła nas, woła nas)
Ile czasu minie nam tego jeszcze nie wiem
Razem uciekniemy do najdalszych granic
Gdy je przekroczymy nie oddam ciebie za nic.
Zrobię wszystko by być blisko ciebie
Ta samotność dla mnie jest więzieniem
Promyk szczęścia gdzieś na włodnej ścianie
Fotografia dziś mi pozostaje
Zburzę ścianę, co dzieli nasze światy
Znajdę siłę, by rozerwać kraty
Złamie szyfry, złamie każde prawo
Tysiąc przeszkód, dla mnie to za mało
Nie chce świata, w którym nie ma otwartego nieba dla nas dwoje
Jeśli będziesz tam, włamie się bez pukania do bram (do bram)
Znajdę cie na końcu świata
Moje serce mówi mi, gdy cię szukać mam.
Daj mi znak, bym mógł odnaleźć cię
Rzucę serce za horyzont
Tylko być przy tobie (przy tobie) pragnę, chce...
Nie powstrzyma mnie już nikt (nikt),
Nie zatrzyma nic, żadne z nich
Zniszczę każdy mur, znosie każdy ból,
Na anioła skrzydłach po ciebie wzbije się
Daj mi znak, a będę wiedział, ze cały czas czekasz na mnie (na mnie)
Nawet gdy zajdzie słońce nie przestane szukać Cię
Dobrze wiesz... Bo dla ciebie oszukam przeznaczenie
Dla ciebie spełnię każde marzenie
Dla ciebie nie stracę nadziei
Bo bez ciebie, nie ma nas...
"...A że ją Pan Bóg stworzył,
a szatan opętał
na zawsze będzie święta
i na zawsze przeklęta,
Zdradliwa i wierna
Kochana i wredna
Zakręcona i tajemnicza
Dobra i zła
Początek i koniec
oto jestem ja..."
ale wierzę że podniosę się.
Zegar zabrał nam kolejną dobę,
wstań z łóżka albo opuść podłogę,
to taki boski układ,
dać życie ale szczęście ukraść,
w naiwnej kolejce gdzie dzielą szczęście,
czekasz - rozkładasz ręce,
sporo w rytmie dnia wymazałeś się,
być albo nie być straciło sens,
mając okruchy chcesz zbudować przyszłość,
wygrać walkę o rzeczywistość,
w tej walce jesteś sam,
nikt nie chce pomóc Tobie,
możesz wygrać ją,
tylko wybierz dobrą drogę.
wszystko to co mam,
wykradłem Bogu gdy spał
i tak zabierze mi więcej zatrzymując serce.
Kochanie o Ciebie będę walczył z katem jesteś moim skarbem i ukryje cię przed światem zabiorę tam gdzie nie byłaś nigdy dotąd do krainy w której będę mogł się kochać z Tobą /x2
wszystko jest nie ważne gdy jesteśmy razem jedna chwila a spełniła setki marzeń wirujące ciała wśród zmysłowych wrażen ksieżyc błysnoł dla nas gwiezdne lorze seksapilu ksieżniczko uwierz będzie dobrze chciałbym byś była muzą moich snów wspomnieniem nigdy nie zapomnę że byliśmy razem w niebie
Bo czerwone niebo wciąż woła nas do siebie (woła nas, woła nas)
Ile czasu minie nam tego jeszcze nie wiem
Razem uciekniemy do najdalszych granic
Gdy je przekroczymy nie oddam ciebie za nic.
Zrobię wszystko by być blisko ciebie
Ta samotność dla mnie jest więzieniem
Promyk szczęścia gdzieś na włodnej ścianie
Fotografia dziś mi pozostaje
Zburzę ścianę, co dzieli nasze światy
Znajdę siłę, by rozerwać kraty
Złamie szyfry, złamie każde prawo
Tysiąc przeszkód, dla mnie to za mało
Nie chce świata, w którym nie ma otwartego nieba dla nas dwoje
Jeśli będziesz tam, włamie się bez pukania do bram (do bram)
Znajdę cie na końcu świata
Moje serce mówi mi, gdy cię szukać mam.
Daj mi znak, bym mógł odnaleźć cię
Rzucę serce za horyzont
Tylko być przy tobie (przy tobie) pragnę, chce...
Nie powstrzyma mnie już nikt (nikt),
Nie zatrzyma nic, żadne z nich
Zniszczę każdy mur, znosie każdy ból,
Na anioła skrzydłach po ciebie wzbije się
Daj mi znak, a będę wiedział, ze cały czas czekasz na mnie (na mnie)
Nawet gdy zajdzie słońce nie przestane szukać Cię
Dobrze wiesz... Bo dla ciebie oszukam przeznaczenie
Dla ciebie spełnię każde marzenie
Dla ciebie nie stracę nadziei
Bo bez ciebie, nie ma nas...
"...A że ją Pan Bóg stworzył,
a szatan opętał
na zawsze będzie święta
i na zawsze przeklęta,
Zdradliwa i wierna
Kochana i wredna
Zakręcona i tajemnicza
Dobra i zła
Początek i koniec
oto jestem ja..."